Philipp Gruissem wygrywa WSOP APAC High Roller (AUD$825,000)

W sobotę w godzinach porannych, rozpoczął się jedyny turniej wchodzący w skład World Series of Poker Asia-Pacific, którego zwycięzca nie otrzymał złotej bransoletki. Ten turniej to $50,000 High-Roller z możliwością dokonania re-entry. Obok Main Eventu, był to turniej wzbudzający największe emocje, czemu zresztą trudno się dziwić patrząc na kwotę wpisowego.

Kiedy rejestracja została zamknięta kilka godzin później, dyrektor turniejowy przedstawił oficjalne liczby turnieju. W tym wyjątkowym evencie, udział wzięło 37 zawodników z czego zdecydowana większość to pokerowi zawodowcy, dobrze rozpoznawalni na całym świecie. W trakcie dnia, siedmiu graczy zdecydowało się na dokonanie re-entry, co oznaczało iż łączna liczba wpisowych wynosi 44. Jeżeli chodzi o pulę nagród, to wyniosła ona AUD$2,157,000, z czego AUD$825,000 czekało na zwycięzce całego wydarzenia. W kasie znalazło się 6 graczy.

Do drugiego, a zaraz finałowego dnia turnieju awansowało już tylko 11 zawodników, na czele z Josephem Cheongiem, który dysponował stackiem w wysokości 1,5 mln w żetonach. Ponadto w walce o zwycięstwo liczyli się także tacy zawodnicy jak Jonathan Duhamel, Philipp Gruissem, Joe Hachem oraz Marvin Rettenmaier.

Jako pierwszy z marzeniami o zwycięstwie w dniu finałowym pożegnał się Joe Hachem. Były członek Teamu PokerStars Pro, a obecnie przedstawiciel zespołu PokerAce, zdecydował się na zagranie all-in z CO i został sprawdzony przez Devana Tanga, który wykonał call za 263,000. W showdownie, Hachem pokazał , podczas gdy Tang odsłonił . Na boardzie  spadły i po tym rozdaniu, Tang zaliczył double up do 540,000, a Hachem spadł do poziomu 100k.

Kilka rozdań później, Joseph przesunął za linię ostanie 73,000 z big blinda, trzymając w ręce i został sprawdzony przez Marvina Rettenmaiera z . Na boardzie krupier wyłożył kolejno i Hachem tym samym pożegnał się z turniejem na miejscu 11.

Dosłownie dwa rozdania później z turnieju odpadł Duhamel, który na początku dnia przegrał sporego pota, w którym jego oponent złapał na riverze kolor. W ostatnim rozdaniu, były mistrz World Series of Poker Main Event zagrał all-in preflop i doczekał się sprawdzenia od Toma Halla z małej ciemnej. Duhamel miał , podczas gdy Hall pokazał dominujące . Na boardzie obyło się bez niespodzianek i lepszy układ wygrał, a to oznaczało iż Duhamel z turniejem żegna się na miejscu 10.

Parę minut później, poznaliśmy już oficjalny skład stołu finałowego, przy którym nie zagrał Devan Tang. Devan w swoim ostatnim rozdaniu wykonał raise z UTG, a w odpowiedzi otrzymał 3-bet od Philippa Gruissema. Tang nie wiele się zastanawiając oznajmił shove za 50,000 i został natychmiastowo sprawdzony. Kiedy doszło do showdownu, Tang wiedział, że wpakował się w tarapaty, ponieważ jego wyglądało blado przy Gruissema. Na boardzie kolejno pojawiły się i Tang pożegnał się z turniejem, a pozostałych ośmiu graczy utworzyło oficjalny stół finałowy.

Skład stołu finałowego turnieju high-roller:

Philipp Gruissem – 1,707,000
Elton Tsang – 1,420,000
Joseph Cheong – 890,000
Paul Phua – 660,000
Tom Hall – 639,000
Kyle Cheong – 631,000
Marvin Rettenmaier – 465,000
Lo Shing Fung – 356,000

Po powrocie z 15-minutowej przerwy swój turniejowy żywot zakończył Kyle Cheong, którego okazało się za słabe na Josepha Cheonga. W tym momencie, w grze pozostawało więc 7 graczy, a to oznaczało iż oficjalnie rozpoczęła się faza bubble.

Najgorszą z możliwych pozycji zajął Marvin Rettenmaier. Kluczowe rozdanie zainicjował Josep Cheong, który wykonał otwarcie podbiciem. Kilku kolejnych graczy spasowało karty, ale kiedy akcja dotarła do Rettenmaiera, ten zdecydował się na shove za 300,000 z małej ciemnej. Cheong nie przedłużając gry sprawdził i mieliśmy showdown na bubblu. Cheong odsłonił , które wyglądało raczej słabo w stosunku do Rettenmaiera. Niestety dla Marvina, tym razem szczęście było po stronie oponenta.

Na flopie spadły , które dały Cheongowi drawa do strita. Na ostateczny wyrok, Marvin nie czekał zbyt długo, bowiem na turnie pojawiła się , która uzupełniła drawa oponenta. Oczywiście Rettenmaier miał jeszcze szanse na wyższego strita, ale na riverze spadła i to Cheong wygrał rozdanie, a Marvin został ostatnim graczem, który musiał opuścić turniej z pustymi rękoma.

W kolejnych godzinach turnieju z marzeniami o zwycięstwie żegnali się Tom Hall, którego nie poradziło sobie z siódemkami Lo Funga, a także Elton Tsang i wcześniej wspomniany Fung.

W tym momencie, w grze pozostało już tylko trzech graczy i byliśmy coraz bliżej ostatecznego rozstrzygnięcia. Miejsce trzecie przypadło Paulowi Phua, który przez wielu uważany jest za jednego z organizatorów tajemniczych gier high-stakes w Macau. W ostatnim rozdaniu, Phua zrobił raise do 180,000, na co Philipp Gruissem odpowiedział all-inem z big blinda. Phua, który w stacku miał już tylko 1,020 mln zastanawiał się przez około dwie minuty, po czym ostatecznie zdecydował się na call.

„Oops!” powiedział Gruissem, który dostrzegł, że jego jest w trudnej sytuacji wobec oponenta. Na flopie spadły i teraz rzeczywiście to Phua był zdecydowanym faworytem rozdania. Niestety dla niego, na turnie pojawił się , a na riverze nic nie zmieniająca i Paul musiał zadowolić się trzecim miejscem, które dało mu AU$325,000.

W pojedynku heads-up, spotkali się więc Philipp Gruissem, a także Joseph Cheong. Na początku pojedynku to Cheong był faworytem do wygranej ponieważ miał w stacku 4,8 mln, wobec 1,8 mln Gruissema. Doświadczenie z turniejów high-roller jednak zwyciężyło i ostatecznie to Gruissem sięgnął po zwycięstwo. Po tym jak Gruissem zdołał się podwoić dzięki kolorowi, zawodnicy dokonywali all-inów w prawie każdym rozdaniu i ostatecznie doprowadziło to do wyłonienia zwycięzcy. W ostatnim rozdaniu również obaj zdecydowali się na zagranie all-in preflop i mieliśmy showdown.

Gruissem:
Cheong:

Na stole spadły i tym razem para dam złapana na flopie wystarczyła by wygrać rozdanie, a także nagrodę w wysokości AUD$825,000.