Britain Poker Winnings

Pokerowy profesjonalista Phil Ivey po raz drugi pojawia się w reklamie nowego samochodu Chryslera 300 i tym razem pokerzysta gra w nim wiodącą rolę.

Spot reklamowy zatytułowany jest “Najlepszy w swojej klasie”. W reklamie widzimy jak Phil Ivey i wspomniany samochód promowani są w mieście stylizowanym na Las Vegas. Pojawiają się krótkie migawki ukazujące jak Ivey przechadza się i prowadzi Chryslera. W ciągu 30-sekundowej reklamy nie pojawia się jednak ani jedno odniesienie do pokera.

[jwplayer mediaid=”36446″]

Tak jak poprzednia reklama tak i ta pełna jest napięcia i stylu. Zastanawiająca jest jednak rola Ivey’ego. To, że akcja dzieje się w Las Vegas nie jest tak bardzo oczywiste. Jeśli nie grasz w pokera i nie wiesz kim jest Phil Ivey, to zapewne chciałbyś wiedzieć dlaczego pojawia się on w reklamie. Oczywiście można się domyśleć, że to ktoś odnoszący spore sukcesy, a zatem idealny materiał za kierownicę Chryslera 300, ale niedosyt pozostaje..

“S” Model Chrysler Winged Badge

Logiczne wydaje się, że Phil powinien zostać pokazany przy pokerowym stole z pieniędzmi i żetonami leżącymi przed nim. Mógłby mieć nawet na ręku parę króli, w końcu pierwsza reklama Chryslera zatytułowana została “Królowie i królowe Ameryki.” Ivey jest powszechnie znany jako najlepszy pokerzysta na świecie i ma na swoim koncie 10 bransoletek World Series of Poker.

Reklama jest częścią kampanii Chrysler’a o nazwie “Prowadź z dumą”, która poświęcona jest “znanym Amerykanom, którzy zapracowali na swój sukces. Przewijają się w niej biznesmeni i właściciele firm, osoby pracujące na własny rachunek, artyści i projektanci” – przynajmniej tak informuje notka prasowa.

Musimy uzbroić się w cierpliwość. Być może kolejne spoty rzucą nieco światła na koncepcję, która przyświecała twórcom serii reklam zaprojektowanych dla Amerykańskiego koncernu samochodowego.

źródło: parttimepoker

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.