W czasie minionego weekendu, 14-krotny zwycięzca złotej bransoletki World Series of Poker Phil Hellmuth pojawił się w organizowanej przez Reddit serii o celebrytach „Ask Me Anything” (AMA – Spytaj Mnie o Co Chcesz). Wywiady w stylu AMA pozwalają widzom i internautom na zadanie swoim idolom dowolnych pytań. Phil postanowił w tym temacie pójść w ślady innych kolegów po fachu. Przed nim podobnych wystąpień podjęli się między innymi Phil Galfond, Jason Mercier i chociażby Antonio Esfandiari.

Hellmuth zdecydował się na wywiad, aby uczcić start pierwszego całodobowego kanału telewizyjnego poświęconego wyłącznie pokerowi, Poker Central, który to zaplanowany jest na 1 października.

phil hellmuth poker 3„Jedną z tych rzeczy, których większość ludzi o mnie nie wie jest to, że przyjaźniłem się z Chrisem Farleyem, kiedy dorastaliśmy razem w Wisconsin” – powiedział Hellmuth na wstępie. „Kiedy zaczynałem grać w pokera szlo mi tak źle, że musiałem wrócić w rodzinne strony, żeby zarobić na nowy bankroll.”

Oto niektóre fragmenty wywiadu:

Hellmuth o przyszłości internetowego pokera w USA

„Legalizacja pokera zbliża się do nas na 100%! To tylko kwestia kiedy. Co ciekawe jednej osobie udało się na jakiś czas zatrzymać ten proces! To oczywiście pan Sheldon Adelson: co roku wydaje on 100 milionów dolarów na finansowanie polityków. Na szczęście David Baazov (wielka nadzieja pokera) cały czas walczy o legalizację i odnosi na tym polu spore sukcesy. Mam nadzieję, że poker zostanie zalegalizowany w Kalifornii. Wielu graczy i ekspertów uważa, że potem łatwo rozprzestrzeniłby się po innych stanach.”

Partyjka pokera na uczelni

„Tak, grałem z dwoma profesorami z uniwersytetu w Wisconsin, jeszcze w 1984 roku! W grze uczestniczyli także psychiatrzy, lekarze i prawnicy. Wszyscy mieli co najmniej po 40 lat, a ja miałem wtedy 20. Mieli stopnie naukowe w kilku specjalizacjach, a ja jeszcze nie ukończyłem wyższej uczelni. Na szczęście 'poker’ zawsze był moim polem do popisu”

„Zaczynałem od drobnych gier na uniwerku w Memorial Union i kiedy udawało mi się tam regularnie wygrywać przenosiłem się na wyższe stawki aż dotarłem do 'Docs game.’ Raz wygrałem 2700$ jednej nocy. To był rok 1985 i wtedy wydawało mi się, że wygrałem prawdziwą fortunę!”

O legendarnej potyczce z Samem Grizzle

Sam Grizzle!?! Sam zawsze był jednym z najzabawniejszych ludzi w świecie pokera. Ma świetną osobowość! Pewnego dnia poprosił mnie żebym mu przypilnował miejsca podczas gdy on idzie zjeść. Minęło jakieś półtorej godziny zanim wrócił i gdy się zjawił wszystkie miejsca były już pozajmowane, więc zdenerwował się i chciał ze mną walczyć. Powiedziałem mu żeby lepiej stanął do walki od razu, kiedy jeszcze trochę boli mnie kręgosłup. Nim się zorientowałem brałem udział w walce na pięści. Parę razy mu przyłożyłem, on oddał mi mniej więcej tyle samo, a następnego dnia nie mieliśmy żadnych siniaków (NAJLEPSZA WALKA w moim życiu, bo nikt w niej nie ucierpiał).”

O tym jak znoszę bad beaty

„Oczywiście, że marudzę i jęczę kiedy zdarza mi się bad beat. W końcu „Poker Brat” (Pokerowy Bachor) to ja. Staram się jednak żeby przegrane na stole nie wpływały zbytnio na moje prywatne życie. W ciągu minionych lat pracowałem nad sobą, ale moja żona na pewno powie wam, że było trudno ze mną wytrzymać kiedy miałem te 20 czy 30 lat. Nie chcę, aby poker wpływał negatywnie na moich przyjaciół i rodzinę.”

Więzi z UltimateBet

„Jestem dumny, że przyczyniłem się do rozpoczęcia śledztwa w sprawie UB. Dzięki temu 25 milionów dolarów wróciło do graczy. Ludzie pisali, że powinienem opuścić UniBet i mogłem to zrobić, bo Full Tilt był mną zainteresowany, ale gdyby gracze nie odzyskali swoich pieniędzy od strony która reprezentowałem to już zawsze utożsamiali by mnie z tym skandalem. Zrobiłem więc to co słuszne i zostałem. Cieszę się, że pokerzyści dostali swoje środki z powrotem. Jestem też bardzo zadowolony z tego, że kilka lat później pojawiły się dowody świadczące o tym, że nie byłem w żaden sposób zamieszany w ich działania. Gracze mnie wspierali, ale dowody zamknęły usta hejterom i niedowiarkom.”

Dlaczego mieszka we mnie „Pokerowy bachor”

„Niestety czasem tracę nad sobą panowanie! Na szczęście dzieje się to o wiele rzadziej niż wszyscy myślą. Jak przegrywam to telewizja zawsze to pokazuje, ale kiedy siedzę grzecznie to kamery się na mnie nie skupiają.”

Poker w rodzinie

„Trenuje trochę swojego syna, Nicka. Chciałbym, żeby nauczył się grać super tight, a potem dodam do jego stylu kilka sztuczek. Nie podoba mi się kiedy przegrywa 20 buy-inów z AQ!”

Golf

„Powiem tylko tyle, że magazyn Golf Digest chce przeprowadzić ze mną wywiad do najnowszego numeru, a ostatnio grałem na takich polach jak Pinehurst numer 2, Hazletine (3 razy) i Stanford!”

źródło: pokernews

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.