Nie jest na pewno niespodzianką, że firma, która zdobyła tytuł Najlepszego Operatora Pokerowego w 2017, znacząco zwiększyła swoje zyski w tym samym roku. Opublikowane niedawno wyniki pokazują, że PartyPoker i firma macierzysta, GVC Holdings, zanotowały mocne zwiększenie dochodów nie tylko z pokera, ale też z innych oferowanych usług.
Zwiększone zyski zostały odnotowane w pierwszych dwunastu miesiącach od momentu, gdy GVC Holdings przejęło bwin.party w lutym 2016 roku. Prezes GVC, Kenneth Alexander, bez ogródek mówi o wielkim sukcesie:
Liczby za 2017 rok demonstrują, jak wartościowe było przejęcie bwin.party. Szczególnie ważne jest to, że udało nam się uzyskać tak dobre wyniki w tym samym czasie, gdy kończyliśmy integrację bwin.party i kontynuowaliśmy ulepszanie oferowanych przez nas usług.
Liczby nie kłamią
Spółka GVC zanotowała duże zyski za pierwszą połowę 2017 roku, zwłaszcza z marki PartyPoker, a wszystko wskazuje na to, że trend ten się utrzymywał.
Cały dochód GVC z 2017 roku wyniósł 925.600.000€, o 17% więcej w stosunku do roku poprzedniego.
Dochód z branży zakładów sportowych, którą reprezentują marki bwin.com, sportingbet.com i inne, to 663.800.0000€, co stanowi dwudziestoprocentowy wzrost w porównaniu z 2016 rokiem. PartyPoker i PartyCasino zarobiły wspólnie o 12% więcej niż w roku poprzednim, kończąc rok z przychodem wynoszącym 228.700.000€.
Choć nie znamy konkretnych liczb, jeśli chodzi o poszczególne gry, to GVC przypisuje duże zasługi swojej inwestycji w markę PartyPoker. Szacuje się, że przychód z pokera wzrósł o 42% w stosunku do 2016 roku.
Sukces PartyPoker
– Jeśli chodzi o PartyPoker, to inwestujemy w produkt, marketing i w turnieje na żywo, przetransformowaliśmy ten biznes – powiedział Alexander. – Facet, który się tym zajmuje, i jego zespół wykonują fantastyczną robotę.
Jednym z ojców sukcesu marki PartyPoker jest były dyrektor finansowy w bwin, Tom Waters, który krótko po przejęciu bwin został dyrektorem grupy.
Przez dwa lata pod wodzą Watersa PartyPoker zmieniło się o 180 stopni, zwłaszcza dzięki inwestowaniu w ulepszanie platformy, częste aktualizacje oprogramowania, a także zrekonstruowanie turniejów MTT, stworzenie marki PartyPoker Live i liczne oferty promocyjne. Wystarczyło zaledwie kilka lat, aby PartyPoker znów znalazło się na mapie pokera online i zdobyło zaufanie graczy.
Kluczowym wskaźnikiem, jaki udostępniła spółka GVC wraz z wynikami za 2017, jest wynoszący 52% wzrost we wpłatach. Platforma bardzo skutecznie przyciąga nowych graczy, o czym świadczy 25% wzrostu, jeśli chodzi o liczbę pierwszych wpłat. Średnia kwot, jakie gracze wybierają na swój pierwszy depozyt, wzrosła aż o 42%.
– Marki, które odziedziczyliśmy po przejęciu bwin.party, były, mówiąc szczerze, w beznadziejnej sytuacji – upadały, nie miały przyszłości – stwierdził Alexander.
– Ustabilizowaliśmy je i nadal nad nimi pracujemy, a one rosną w podobnym tempie co zakłady sportowe. Bardzo nam się to podoba i jesteśmy zmotywowani do dalszej pracy w kolejnym roku.
– Poker to fantastyczna historia. I będzie kontynuowana – podsumował Alexander.