Witajcie drodzy czytelnicy. W dniu dzisiejszym chciałem napisać trochę o tym czym w sporcie i pokerze jest legendarny flow. Poker jest bowiem jak dobrze wiecie sam w sobie bardzo złożoną grą, w której zaistniałe wydarzenia są często tak naprawdę poza naszą kontrolą. Ważne jest aby mając przeciwko sobie wiele czynników losowych zadbać o te, które zależą od nas. I tak dobra wiadomość jest taka, że poprzez dbanie o sprawność fizyczną, umysłową i zdrowy tryb życia możemy lepiej przygotować się na bad beaty. Myśląc klarownie będziemy z kolei mogli częściej grać w optymalnej formie i osiągać tak zwany flow.
Osiąganie płynności
„Dni pokojów wypełnionych dymem, whisky, cheeseburgerami i długich nocy minęły. Myślę, że gracze nowej szkoły, ci, którzy dominują obecnie, są zupełnie inni. Są młodsi, szczuplejsi i bardziej skupieni na poprawieniu zdrowia fizycznego i psychicznego. To oni miażdżą dzisiaj przeciwników w grze.” – powiedział swego czasu Daniel Negreanu
Celem każdego zawodnika, czy to pokerzysty czy sportowca jest i zawsze było dawanie z siebie cały czas wszystkiego. Jest to prosta koncepcja, ale zawiera się w niej więcej niż można by przypuszczać. Zawodowi atleci wypowiadają się często na temat intensywnej koncentracji, jakiej doświadczają, gdy dają z siebie wszystko. Jest to stan ducha, który starają się utrzymywać przez cały czas, gdy walczą na ringu lub grają na boisku.
Ten stan ducha, o którym mowa to płynność (czyli z angielskiego właśnie flow). Flow to optymalny stan psychologiczny, charakteryzujący się wysokim stopniem koncentracji. Dzięki niemu zawodnik jest całkowicie i totalnie zaabsorbowany tylko i wyłącznie wykonywaną czynnością. Jest to stan umysłu, który starają się osiągnąć wszyscy najlepsi zawodnicy, ponieważ daje im on znaczącą przewagę nad konkurencją.
Jak zawodnicy osiągają płynność?
- Po pierwsze uczą się podstawowych umiejętności tak długo, aż potrafią je stosować w walce czy też grze bez żadnego świadomego wysiłku. Pojawia się dana sytuacja, a oni automatycznie wiedzą jak na nią zareagować.
- Po drugie trenują ciężko i dbają o siebie, tak, aby zoptymalizować działanie ciała i mózgu na czas zawodów i igrzysk. Bez silnego ciała i skupionego umysłu ich umiejętności pogorszyłyby się podczas trwania zawodów.
Połączenie tych dwóch elementów pozwala sportowcom osiągnąć płynność, która jest stanem absolutnie optymalnego działania. Psycholodzy pracują od lat z praktycznie wszystkimi najlepszymi sportowcami, próbując osiągnąć płynność, a od wielu lat próbuje się także stosować tę koncepcję w pokerze.
Zdaniem wielu pokerzyści i zawodowi gracze sportowi są do siebie tak podobni, że nie ma powodu, aby nie zastosować tej koncepcji w celu znacznej optymalizacji działania przy stole pokerowym. Jak to zrobić? Metod jest wiele, ale co ważniejsze z nich to wyciszenie przed grą, rozgrzewka i spisanie celów, które towarzyszyć nam będą podczas gry, jak również zapewnienie sobie odpowiednich warunków do pracy/gry. Cisza i spokój, brak elementów odwracających naszą uwagę. Flow nie jest bowiem magicznym stanem umysłu, który zdarza się losowo. Przy odrobinie treningu można zasiadać do gry w optymalnym stanie ducha praktycznie non stop.