Nowy program lojalnościowy PokerStars wystartował w ubiegłym tygodniu testowo w Danii i we Włoszech. PokerStars od miesięcy zachwala innowacyjność i jakość nowej oferty, ale pierwsze oceny graczy są delikatnie mówiąc, mało entuzjastyczne.
We wpisie na blogu PS zamieszczonym tej wiosny przez dyrektora do spraw pokerowych innowacji w PokerStars, Severina Rasseta, przeczytać możemy o tym, jakie powody kierowały zarządem przy wprowadzaniu zmian:
„Poker to gra polegająca na przechytrzeniu przeciwnika. Toczy się ona czasem dla zabawy, ale nierzadko o pieniądze i dla sportowej konkurencji. Naszym celem jest utrzymanie zdrowego balansu w grze i zapewnienie graczom odpowiedniego środowiska do zabawy. Od 2006 roku nasz program zachęcał pokerzystów do tego, aby spędzali na grze jak najwięcej godzin, przy jak największej liczbie stołów. Był to zarówno nasz spory sukces jak i właściwe podejście przez wiele lat. Dzisiaj jednakże gra wygląda inaczej, zawodnicy dojrzali, a profil typowego użytkownika uległ zmianie.”
Dlatego też dni beztroskiego, choć mozolnego grindowania po to, aby osiągnąć rakeback lub nagrody będące jego ekwiwalentem, dobiegają końca. Nagrody przyznawane będą teraz w oparciu o to jak często gramy, na jakich stawkach i ile wpłacamy na poker room. Ciekawa jest szczególnie ta część o “deponowaniu środków” na koncie roomu. Łatwo można domyślić się, że gracze rekreacyjni, którzy wpłacają najwięcej, bo przegrywają częściej będą nagradzani bardziej niż pozostali użytkownicy.
Jak dokładnie przyznawane będą nagrody? Po pierwsze dostawać będziemy nowe punkty (pożegnamy więc dotychczasowe VPP i FPP). Za każdego zapłaconego dolara rake’u na stole cashowym lub w opłatach turniejowych gracz otrzyma 100 punktów (część graczy korzystać będzie z euro, ale nagrody są takie same, więc dla ujednolicenia operować będziemy w dalszej części także dolarami).
Każdemu zawodnikowi przydzielona zostanie liczba punktów do zdobycia. Gdy je uzbiera otrzyma “skrzynkę.” PokerStars indywidualnie każdemu użytkownikowi strony wyznacza target do osiągnięcia, więc ciężko określić jakie wymagania kto będzie musiał spełnić. Oprócz wartości liczbowych widzieć będziemy także pasek ukazujący nasze postępy, tak abyśmy widzieli, jak blisko jesteśmy uzyskania nagrody. To taki sposób zaczerpnięty rodem z gier rpg, gdzie widać kiedy wejdziemy na „następny level”.
Skrzynek jest sześć rodzajów, każda z maksymalną kwotą jaką możemy w niej trafić:
Czerwona skrzynka – maksymalnie 100$
Niebieska skrzynka – maksymalnie 100$
Brązowa skrzynka – maksymalnie 500$
Srebrna skrzynka – maksymalnie 500$
Złota skrzynka – maksymalnie 1000$
Platynowa skrzynka – maksymalnie 1000$
Skrzynki zawierać mogą dowolną kombinację gotówki, StarsCoinów, biletów oraz kolejnych punktów do następnej skrzynki. Zawartość ma być dopasowana do graczy, więc pokerzyści nie powinni otrzymywać darmowych spinów na ruletce czy pieniędzy na obstawianie zakładów bukmacherskich.
To wszystko brzmi całkiem nieźle, prawda? Niestety o wiele gorzej jest kiedy przyjrzymy się jakie szanse mamy na trafienie danej nagrody maksymalnej. Tabela w dziale najczęściej zadawanych pytań pokazuje, że maksymalna nagroda trafia się 1 raz na 10.000 skrzynek. Pozostałe 9999 skrzyń to tylko mały ułamek tejże kwoty.
Przykładowo najmniej warta skrzynka, czyli czerwona co trzeci raz wypłaci nam uwaga, uwaga zaledwie SZEŚĆ CENTÓW! Jeśli sądzicie, że pozostałe skrzynki muszą kryć jakieś wielkie nagrody pomiędzy 6 centami, a 100 dolarami, to mam przykrą niespodziankę – w 400 na 10000 przypadków będzie to kwota 60 centów. Jest to bowiem przykre maksimum, gdy nie trafiamy absolutnej nagrody głównej (100$). Reasumując, w 99% przypadków dostaniemy kwotę od 6 do 60 centów.
Najbardziej wartościowa skrzynka, platynowa, wypłaci nam co trzeci raz 10,70$. 400 razy na 10000 będzie to aż 107$. W 90 procentach przypadków jakiś miks (ponownie StarsCoiny, gotówka i punkty w różnorodnych kombinacjach) warty 21,40$ lub mniej.
Oczywiście monetarna wartość skrzynki nie mówi nam o tym, czy program PS jest dobry czy nie, bo nie wiadomo ile punktów musimy zdobyć, aby sobie rzeczone skrzyneczki otworzyć. Każdy gracz ma inne zadania punktowe do wykonania, ale na forum Two Plus Two pojawiły się relacje graczy z Włoch i Danii i ich doświadczenia z nowym systemem.
“Sauron92” zamieścił screenshot, na którym widać, że do zdobycia ma 7000 punktów (70$ w rake’u), jeśli ma ochotę na złotą skrzynkę (maksymalna wartość 1000$). Po jej otwarciu dostał 3 dolary w gotówce, 114 StarsCoinów i 470 punktów do kolejnej skrzyni. To bardzo średni wynik.
Inny pokerzysta, “Auca32,” obliczył, że wartość uśredniona skrzynki, o którą przyszło mu walczyć to 7$ (prawdopodobieństwo i wartości wszystkich możliwych kombinacji nagród). Do jej zdobycia potrzebne było 18000 punktów, czyli 180$ zapłaconych w rake’u. Oczekiwany rakeback to więc niecałe 4%.
Powyższe dane nie są idealnie trafione, bo PokerStars daje graczom możliwość szybszego zdobywania punktów, ale ogólnie rzecz biorąc zwrot jest nadal raczej niewielki.
Jakby tego było mało gracze z high-stakes dostali po nosie jeszcze bardziej. Za grę na stolikach cashowych No-Limit i Pot-Limit z blindami $5/$10 i wyższymi oraz na stołach Fixed-Limit ze stawkami $20/$40 punktów nie otrzymujemy w ogóle.
