5 maja 2014r. Hiszpania zatwierdziła nowe regulacje AML (Anti Money Laundering) zapobiegające „praniu brudnych” pieniędzy.

Od tej pory licencjonowani operatorzy gier hazardowych i loterii mają obowiązek weryfikowania tożsamości gracza, którego wygrana wynosi przynajmniej €2500. Aby jeszcze bardziej skomplikować sprawę, wspomniana kwota €2500 może dotyczyć jednego zdarzenia lub serii powiązanych ze sobą zdarzeń. Do tej pory nie zdefiniowano jeszcze co dokładnie kryje się pod pojęciem „powiązanych zdarzeń” dlatego też każdy przypadek będzie traktowany indywidualnie.

Wprowadzone zmiany w znacznym stopniu zwiększyły biurokrację, a wewnętrzne procedury identyfikacyjne muszą być udokumentowane i powinny zawierać następujące elementy:

  • metodę identyfikacji osób, które wygrały przynajmniej €2500
  • zwracanie uwagi na powtarzające się transakcje związane z wypłatą nagród
  • procedurę wykrywającą podejrzane transakcje
  • Wdrożenie specjalnego programu badawczego , który określa procedury jakie mają być zastosowane oraz pisemne ich potwierdzenie

Oznacza to, że hiszpańscy operatorzy gier i zakładów wzajemnych muszą mieć zewnętrznego audytora, który będzie sprawdzał czy wszystkie działania są zgodne z nowymi regulacjami.

Można przypuszczać, że operator taki jak PokerStars, który kontroluje ok. 70% hiszpańskiego rynku pokera jest już przygotowany na takie zmiany, ale dla mniejszych operatorów koszty związane ze świadczeniem usług w Hiszpanii mogą okazać się za wysokie.

Szacuje się, że obecnie ok. 40% Hiszpanów korzysta z usług  nielicencjonowanych operatorów, a wprowadzenie nowej biurokracji może przyczynić się do powiększenia szarej strefy.

pokernews.com