OddOddsenNie podlega żadnym wątpliwościom, że Norwedzy mają poczucie humoru. Pierwszym dowodem na to jest duet komików Ylvis, którzy podbijają YouTube oraz norweską stację TVNorge, natomiast drugi powód związany jest z pokerem. Norweski polityk zgodził się przystąpić do pojedynku o sporą kwotę z zawodowym pokerzystą. Taka sytuacja nigdy nie będzie miała miejsca w Polsce oraz w Stanach Zjednoczonych.

W ubiegłym miesiącu, norweski specjalista od gier heads-up Pot Limit Omaha Ola „Odd Oddsen” Amudstud, ogłosił publicznie, że chce rozegrać 10,000 rąk przeciwko jednemu z norweskich polityków, aby udowodnić, że poker to gra umiejętności. Jeżeli nie interesujesz się sytuacją pokera w innych krajach, to dla ułatwienia podpowiadamy, że poker online w tym skandynawskim kraju jest nielegalny. Całe wzywanie zostało potraktowane przez lokalną społeczność jako żart, bowiem nikt nie wierzył, że któryś z polityków będzie chciał walczyć z doświadczonym profesjonalistą.

Ostatecznie stało się jednak inaczej, ponieważ Erlend Wiborg z Partii Postępu, postanowił przyjąć wyzwanie profesjonalisty. Chwilę później znaliśmy już wszystkie informację na temat tego challenge’u. Zawodnicy będą rywalizować przy stołach $0,50/$1 PL Omaha i mają rozegrać co najmniej 10,000 rąk przed 7 maja. Jeżeli zwycięstwo odniesie Wiborg, to profesjonalista zapłaci mu $170,000, a jeżeli wygra Odd Oddsen to zapłatą będzie jedynie radość z odniesionego sukcesu. Oczywiście dla polityka jest to kompletny freeroll, chociaż przyznał, że jeżeli uda mu się wygrać, to przekaże pieniądze na cele charytatywne.

Według niepotwierdzonych informacji, Wiborg przyjmując wyzwanie ma zamiar pozyskać głosy pokerzystów, których w Norwegii wcale nie jest tak mało. Polityk Partii Postępu nie zaakceptował wyzwania dlatego, że jest przeciwnikiem pokera online i uważa, że może wygrać. W rzeczywistości jest wręcz przeciwnie, ponieważ Wiborg od dawna twierdzi, że on i jego partia opowiada się za legalizacją pokera online, a także, że chciałby spotkać się Odd Oddsenem, aby podyskutować o legalizacji. Wiborg otwarcie również przyznał, że raczej jest skazany na porażkę w pojedynku z pokerowym profesjonalistą.

Miesiąc po ogłoszeniu wyzwania, rozegrano pierwszą rundę pojedynku, którą jak łatwo się domyślić wygrał profesjonalista. Zawodnicy rozegrali do tej pory 1,000 rąk, a Odd Oddsen jest już na plusie wynoszącym $2,666. Jedynym problemem jest wiarygodność pojedynku, wszak obaj uczestnicy mają taki sam cel – chcą legalizacji pokera online. Na forum TwoPlusTwo jeden z użytkowników napisał: „Więc w zasadzie, wszystko co Wiborg musi zrobić to przegrać pojedynek i w ten sposób udowodni, że poker to gra umiejętności. W związku z tym, jego celem od samego początku jest przegrana. Gdyby polityk wygrał, to udowodniłby, że poker w dużej mierze opiera się na szczęściu i z pewnością nie jest to gra zręcznościowa.”

Miejmy jednak nadzieję, że Wiborg doskonale przemyślał swoją strategię, ponieważ pokerzyści nie wybaczyliby mu, gdyby wyszło na jaw, że celowo grał słabo. Wkrótce rozegrana zostanie zapewne druga sesja, a póki co w walce Pokerzysta vs Polityk mamy wynik 1:0.