Pojawienie się byłych właścicieli Full Tilt Poker, Howarda Lederera oraz Chrisa Fergusona na tegorocznym WSOP po pięciu latach nieobecności od czasu Czarnego Piątku wywołało niemało kontrowersji. Atmosfera ta nadal otacza Chrisa, który nie opublikował do tej pory żadnych przeprosin za upadek Full Tilta i zniknięcie funduszy graczy z ich kont. Daniel Negreanu nie kryje swojego niezadowolenia z takiego stanu rzeczy.

chris ferguson jesus pokerNegreanu twierdzi bowiem, że to iż Lederer napisał formalne przeprosiny udowadnia, że można wziąć na siebie winę i Chris powinien był zrobić jego zdaniem dokładnie to samo. Nieistotne jest zdaniem Daniela Negreanu to czy akt skruchy zostanie przez pokerową społeczność przyjęty czy nie, jak czytamy w jego wywiadzie dla PokerNews: „Chodzi o to, że [Lederer] ukorzył się i wiedział, że nie może ot tak sobie wrócić do gry. Wydał więc oświadczenie i zrobił to co zrobić należało.”

Negreanu dodaje także, że „ten facet, Ferguson, przyjeżdża na festiwal i zachowuje się na zasadzie: 'Walcie się chłopaki, co będę was przepraszał.’ Bądź mężczyzną i weź na siebie odpowiedzialność. Nawet jeśli nie jest to w całości Twoja wina to przyjmij swoją rolę w tym skandalu. Rozdawałeś autografy, robiłeś sobie zdjęcia i uczestniczyłeś w kampaniach promocyjnych roomu, który oszukał wielu graczy. Przynajmniej przyznaj, że miałeś w tym swoją rolę.”

Reporter PokerStars zapytał Fergusona o to co ma do powiedzenia na temat komentarza Negreanu. Chris odparł: „Co chcecie abym na to odpowiedział?”. Poproszony o swój komentarz odpowiedział „w tym momencie bez żadnego”.

Chris Ferguson nadal siedzi cicho jeśli o przeprosiny dla pokerzystów chodzi, ale na WSOP gra na całego. Dotarł już do 8 miejsc płatnych i zainkasował nawet 184.000$ za czwarte miejsce w evencie $10k 6-Handed NLHE. Jego sukcesy z pewnością nie ucieszą tych, których zdaniem ma on nadal dług do spłacenia pokerowej społeczności.

Negreanu na zakończenie wywiadu dla PokerNews powiedział, że ma nadzieję spotkać Fergusona na swoim stole aby powiedzieć mu co o nim myśli: „Nie mogę się go wprost doczekać na swoim stole. Mam nadzieję, że zobaczymy się na relacjonowanym w telewizji stole Main Eventu. Zobaczycie co się będzie wtedy działo.”

źródło: highstakesdb

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.