Ari Engel podbił Australię. W pokonanym polu pozostawił 731 przeciwników i zwyciężył w Main Evencie Aussie Millions, zgarniając przy tym 1,6 miliona dolarów australijskich.
Do finałowej rozgrywki przystąpiło siedmioro graczy:
1. Ari Engel 8,155,000 163,BB
2. Tony Dunst 5,990,000 119 BB
3. Samantha Abernathy 2,485,000 49 BB
4. Alexander Lynskey 2,390,000 47 BB
5. Kitty Kuo 1,005,000 20 BB
6. John Apostolidis 960,000 20 BB
7. Dylan Honeyman 885,000 17BB
Jako pierwszy z grą pożegnał się John Apostolidis. Otworzył on z UTG+1 AKs i nadział się na QQ Samanthy Abernathy, która była na small blindzie. Flipek mu nie siadł i Apostolidis musiał odejść od stołu. Na otarcie łez pozostało mu AU$210.000.
Na szóstym miejscu odpada Kitty Kuo. W kolejnym klasycznym „rzucie monetą” jej AJ nie uzyskało pomocy z boardu w starciu przeciwko 99 Ari Engela. Engel otworzył z późnej pozycji, Kuo znalazła swoje AJ na small blindzie i wcisnęła gaz do dechy (wcale się jej nie dziwimy). Overkarta się nie pojawiła i Kitty Kuo mogła udać się do kasy po odbiór AU$270.000.
Po tym rozdaniu Ari Engel jeszcze bardziej powiększył swoje prowadzenie. W grze pozostał jeden dominator, dwóch godnych i niebezpiecznych rywali, oraz dwa shortstacki, którym pozostawało ok. 10bb.
1. Ari Engel 10,600,000
2. Tony Dunst 5,900,000
3. Samantha Abernathy 4,000,000
4. Alexander Lynskey 745,000
5. Dylan Honeyman 630,000.
Kilka rozdań później mieliśmy kolejną eliminację. Tony Dunst otworzył AK z UTG. Sprawdził go chipleader na buttone. Wówczas na small blindzie z waletami obudził się Dylan Honeyman, który zagrał 3 beta. Dunst odwinął mu się 4 betem, Engel zrzucił, na co, co było oczywiste, „Pan Miodek” przesunął suwaczek i dostał snap calla od Dunsta. Set waletów na flopie właściwie wyjaśniał całą sprawę tu i teraz, jednak łotrzyk miał inne plany i do JTx flopa i nic nieznaczącego turna dorzucił Q na riverze, co oznaczało, że niemożliwe stało się możliwe. W ten brutalny sposób Honeyman żegna się z turniejem i odchodzi od stołu, dzierżąc w dłoni kwitek na AU$445.000.
Kilkadziesiąt minut później z grą żegna się Alexander Lynskey. Ari Engel zastawił pułapkę z parą AA, którą tylko zlimpował ze wczesnej pozycji. Ostatni Australijczyk w turnieju obudził się z A7s i wsunął wszystkie żetony na środek za ok 20bb. Engel od razu sprawdził. Flop, turn i river nie przyniosły pomocy Lynsky’emu i w ten sposób jego przygoda z Main Eventem dobiega końca. Za czwarte miejsce Lynskey odbiera w kasie AU$445,000.
Po odpadnięciu Lynskey’a w grze pozostało troje zawodników. Dwóch z nich, Dunst oraz Engel, mieli potężne stacki, po ok. 100bb każdy, a na przeciwnym biegunie znajdowała się Samantha Abernathy, której stack oscylował w granicach 20bb. Z tego powodu przez kilkanaście minut mieliśmy bardzo ostrożną grę dużych stacków, które nie chciały angażować się w większe rozdania, dopóki w grze ciągle będzie piękna Samantha.
Ich oczekiwanie wkrótce się skończyło. Skrócona do 15bb Samantha zagrała ze small blinda all-in z 108 i została sprawdzona przez Engla z A9. Flop przyniósł Amerykance obustronny draw do streeta i 30% nadziei na pozostanie w turnieju, jednak czwarty i piąty street nie zmieniły już układu sił. Abernathy odpada na trzecim miejscu i zgarnia AU$625,000.
Heads-up
Heads-up okazał bardzo długi. Można się było tego spodziewać, bo stacki graczy były naprawdę głębokie. Przez przystąpieniem do hu Tony Dunst miał w swoim stacku 12,3 miliona, a jego przeciwnik 9,5. Po kilku pierwszych rozdaniach stacki praktycznie się wyrównały.
Gracze rozgrywali rozdania o mniejsze pule, a prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Kiedy rozpoczynała się przerwa, obaj dysponowali stackami w wysokości ok. 11 mln.
Po przerwie obraz gry nieco się zmienił i to Engel wyszedł na prowadzenie. W pewnym momencie jego przewaga w żetonach wynosiła już 2:1, ale Dunst nie stracił zimnej krwi i swoją dobrą grą, która objawiała się szczególnie dobrymi decyzjami na riverze, doprowadził ponownie do wyrównania.
W kolejnych minutach Engel znowu wysunął się na zdecydowanie prowadzenie, aż doszło do kluczowego rozdania, w którym podwojenie zaliczył jego przeciwnik. Dunst otworzył z A7o a Engel bronił big blinda z 74 w treflach. Na flopie spadł A52r z jednym treflem, na którym Amerykanin zagrał c-beta, a Kanadyjczyk go sprawdził. Turn to 6 trefl. Engel gra check-raisa all-inn, a Dunst po długim namyśle sprawdza. Amerykanin był z przodu, ale musiał uniknąć wielu kart na riverze, żeby pozostać w grze. I tak się stało, bo na ostatnim streecie wyświetliła się 7 kier, tym samym Dunst zaliczył podwojenie.
Po tym przełomowym rozdaniu stacki graczy ponownie się wyrównały. Jeszcze przed przerwą obiadową Amerykaninowi udało się wyjść na niewielkie prowadzenie – 12 mln. do 10 mln.
Po przerwie role się odwróciły i to Kanadyjczyk wyszedł na prowadzenie, którego nie oddał już do końca. W ostatnim rozdaniu Dunst otworzył z A4s, na co otrzymał 3-beta od Engela z J7. Na flopie T42r Kanadyjczyk zagrał c-beta, a Dunst z middle parą sprawdził. Na Turnie spadł J, którego dawał Engelowi top parę i spowodował drugi barrel z jego strony. Dunst nie dawał za wygraną i znowu sprawdził zagranie Kanadyjczyka. Piąty street przynosi 9 pik, Engel wysypuje się do końca, a Dunst… popada w myślenie. Po dłużej chwili decyduje się na call z czwartą parą, co niestety okazuje się błędem. Zwycięzcą turnieju zostaje Ari Engel, który odchodzi od stołu z mistrzowską bransoletką i 1,6 mln dolarów australijskich w kieszeni. Zdobywca drugiego miejsca za swój sukces zainkasował równy milion.
Gratulujemy zwycięzcy.
Dzisiaj w nocy zapraszamy Was do oglądania finałowego stołu w turnieju 250.000 SHR na Aussie Millions oraz do drugiej transmisji z gry cashowej $25/$50 z udziałem, m.in. Phila Hellmutha.