Jeden z najciekawszych turniejów pokerowych nadawany jest właśnie na stacji NBC Sports Network. Mowa oczywiście o wartym 500.000$ wpisowego evencie Aria Super High Roller Bowl, który prezentuje telewizja Poker Central. Event ten odbył się na początku lipca, kiedy to 43 bogatych pokerzystów próbowało swoich sił w walce o kwotę 7,5 miliona dolarów. Gracze tacy jak Phil Ivey, Daniel Negreanu i Erik Seidel przystąpili do gry z poważanymi biznesmenami takimi jak Bill Klein (drugie miejsce w WSOP High Roller One Drop).

aria super high roller bowlJeśli nie widzieliście pierwszych kilku odcinków Super High Roller Bowl, to sugeruję sprawdzić program telewizyjny lub czeluście internetu. To trzeba nadgonić, jeśli jesteście fanami gry lub sami gracie w pokera. Turniej ten zdaniem wielu był bowiem jednym z najciekawszych eventów w historii gry. Nie chcę zdradzać tutaj zbyt wiele, bo być może nie znacie wyników (uwaga, będą spoilery – turniej zwyciężył Brian Rast), ale poniżej prezentujemy kilka niezapomnianych chwil i kontrowersji, które towarzyszyły jednemu z najlepszych turniejów pokerowych.

Śmiertelnie przerażony Brian Rast

Brian Rast wygrał inauguracyjny Aria Super High Roller Bowl. Otrzymał wtedy 7,5 miliona, co jest imponującym wynikiem zważywszy na to, że zapłacił tylko 25.000$ wpisowego, ponieważ wygrał satelitę. Wygrana Rasta nie obyła się jednak bez kontrowersji. Sam tytuł też nie przyszedł mu lekko. W finałowym heads-upie Scott Seiver miał nad nim sporą przewagę. Rast rozpoczął grę na finałowym stole jako chip leader, ale co ciekawe grał bardzo zachowawczo. Ten styl na pewno zaskoczył jego oponentów.

Kiedy zawodnicy z finałowego stołu udali się na pierwszą przerwę, Rast wziął telefon i zadzwonił do przyjaciela, żeby omówić sytuację i strategię na dalsze etapy gry. Nie wiedział jednak, że nadal ma podłączony mikrofon i cała jego rozmowa pobrzmiewała wesoło w pokoju medialnym w kasynie Aria. Wszyscy dziennikarze słyszeli co mówił o swoich readach, jakie miał na przeciwników i o tym, że zamierza grać bardziej agresywnie.

Jeden z dziennikarzy wysłał wiadomość do swojego znajomego, który znał Rasta, żeby powiedzieć mu o tym, że rozmowę było słychać w pokoju dla przedstawicieli mediów. Brian został poinformowany, żeby nie panikował i nie mówił nic nikomu. Po chwili jednak spanikował i przyszedł do dziennikarzy prosząc, żeby nie udostępniali jego rozmowy dalej. Wszyscy uszanowali prośbę Briana i oczywiście zachowali milczenie. Informacje o tym, że rozmowa została posłyszana jakoś jednak wyciekła i Erik Seidel, zażartował sobie z tego na Twitterze. Oczywiście tajemnica treści tej konwersacji pozostała tajemnicą, ale mina Briana była bezcenna..

 

Phil Ivey w końcu zjawił się w Las Vegas

 Phil Ivey prawdopodobnie miał tego lata ciekawsze rzeczy do roboty, niż uczestnictwo w World Series of Poker. Dopiero pod koniec czerwca Ivey zjawił się w kasynie Rio, ale koniec końców dotarł do Arii na Super High Roller Bowl. Być może zachęcił go spory buy-in. Niektórzy mówią, że Ivey był zbyt zajęty, ponieważ grał na wysokich stawkach w Makau. Nie zaszedł wprawdzie daleko w Super High Roller Bowl, ale grał na tym samym stole co wielki Scott Seiver, a to na pewno dało sporo frajdy jego fanom.

Erik Seidel udowadnia, że nadal może śmiało współzawodniczyć z młodszymi od siebie

Pamiętacie czasu gdy Erik Seidel był uważany za jednego z najlepszych? Oczywiście, że tak, bo nadal jest na topie. Seidel ukończył turniej na miejscu siódmym, pokazując dlaczego uważany jest za jednego z najlepszych na świecie. Seidel nie był w stanie zawalczyć o wyższe miejsce, ale pokazał, że jest trudnym, bystrym przeciwnikiem. Wiele osób uważa, że to młodzi rządzą obecnie światem pokera, ale Eric pokazał, że stara szkoła jeszcze nie umarła i może śmiało stawać w szranki z młodzieżą.

źródło: pokertube

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.