Aresztowany trener tenisowy Mark De Jong, którego podopiecznym był zawodnik Robin Haase, jest podejrzany o morderstwo. Dowody wskazują bowiem, że pokerowe długi nakłoniły go do zamordowania milionera i biznesmena z Holandii Koena Everinka.

pokerowe długi poker debtsKoen Everink został znaleziony martwy przez swoją córkę w swoim domu w Bilthoven, niedaleko Utrecht w Holandii 4 marca. Został jak się okazało dźgnięty nożem. De Jong zgłosił się sam na policję twierdząc, że w dzień morderstwa oglądał z Everinkiem mecz piłkarski i widział „podejrzane osoby” kręcące się wokół domu milionera gdy wychodził. Śledczy nie kupili historii De Jonga choć pozwolili mu polecieć z jego zawodnikiem Haasem na turniej APT Masters w Miami. Trener tenisa został aresztowany zaraz po powrocie na lotnisku w Schipol w miniony weekend.

Okazało się bowiem, że Everink i Haase pożyczyli De Jongowi 80.000€ na uregulowanie długów hazardowych. Znajomi De Jonga poinformowali policję, że nie był on dobrym pokerzystą, ale bardzo dużo czasu spędzał na grze w pokera przez internet. Holenderskie media dotarły nawet do informacji jakoby De Jong był dobrze znany tamtejszej pokerowej społeczności jako bardzo slaby zawodnik.

Podejrzewa się, że do morderstwa doszło dlatego, iż Everink zażądał zwrotu pieniędzy i groził, że ujawni problemy hazardowe De Jonga jeśli ten nie odda tego co pożyczył.

Koen Everink został zaatakowany już wcześniej w 2012 roku kiedy to kickbokser Badr Hari został oskarżony o próbę zamordowania Everinka na festiwalu tanecznym w Amsterdamie. Po napaści Everink miał złamany nos, pęknięty oczodół i zwichniętą kostkę. Po całym incydencie wymagał przejścia kilku operacji.

źródło: highstakesdb

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.