Po zapłaceniu podatku i spłaceniu inwestorów, którzy sponsorowali jego start, mieszkaniec Michigan, mistrz WSOP Ryan Riess, zatrzymał około dwa miliony z ponad 8 wygranych w Main Evencie World Series of Poker w zeszłym roku. W wywiadzie udzielonym niedawno telewizji CNBC, Riess przyznał, że w zasadzie zainwestował całość tej sumy na giełdzie.
Riess powiedział, że ma całkiem spore pieniądze zainwestowane w akcje Apple, Disney’a, Facebooka i firmy kolejowej Union Pacific. Zapytany o inwestycję w firmę Union Pacific, Ryan odpowiedział z uśmiechem: “Według mnie to najlepsza tego typu firma w kraju.”
“To moja ulubiona kolej” dodał mistrz.
W dalszej części wywiadu Ryan wyraził nadzieję na to, że kolej i firmy świadczące przeprawy promowe znowu zaczną cieszyć się powodzeniem “kiedy już wirus [Ebola] będzie pod kontrolą.”
Pomimo bardzo młodego wieku, Riess, który ma 24 lata, bardzo zmienił się w ciągu kilku ostatnich lat. Przed Main Eventem WSOP powiedział nawet, że kiedyś “przepuszczał pieniądze tak jakby rosły na drzewach w jego ogrodzie.” Ryan miał też kiedyś problem z grami hazardowymi. Jak widać wszystko zmienia się z wiekiem.
Jay Farber, zawodnik, z którym Riess grał finałowego heads-upa powiedział, że przynajmniej cześć z wygranych przez siebie w finale WSOP pieniędzy zamierza przeznaczyć na dom, Ferrari i Astona Martina.
źródło: cardplayer.com