Marcin Horecki pozuje do zdjęcia bransoletką WSOP
Marcin Horecki/ foto Rafał Gładysz

Marcin „Góral” Horecki zdobył złotą bransoletkę mistrzowską w trakcie 54. festiwalu WSOP! Tym samym 27 czerwca 2023 roku stał się jedną z najważniejszych dat w historii polskiego pokera. 

ZOBACZ TEŻ: Urbanowicz i Głuszko w ITM eventu Razz. Deep Dimy!

Powiedzenie, że czekaliśmy 54 lata na zwycięstwo Polaka na WSOP, byłoby nadużyciem. Jednakże, jeśli za umowną datę rozpoczęcia ery pokera nowożytnego uznamy zwycięstwo Chrisa Moneymakera w Main Evencie tegoż festiwalu w 2003 roku, wtedy powiedzenie, że na ten dzień czekaliśmy 20 lat wydaje się mieć racjonalne uzasadnienie.

Jaki turniej wygrał Marcin Horecki na WSOP?

Marcin Horecki zwyciężył w turnieju #55 1.500$ Seven Card Stud Hi/Lo. Był to trzydniowy turniej, w którym udział wzięło 566 graczy. W puli nagród czekało ponad 755.610$, a nagrody pieniężne otrzymało 85 pokerzystów. Oczywiście największą wypłatę zgarnął Polak, który zainkasował 155.275$.

Warto zaznaczyć, z kim spotkał się nasz gracz w heads-upie. Był to nie kto inny jak Mike „The Mouth” Matusow. Mówi się, że w gry mieszane Amerykanin jest znacznie lepszy niż w holdema bez limitu. Jednak Matusow musiał uznać wyższość naszego gracza. Szczególnie, że finałowa rozgrywka rozpoczęła się z ogromną przewagą w żetonach po stronie Polaka.

Oto najlepsza ósemka tego turnieju wraz z wypłatami.

# Gracz Kraj Wygrana
1 Marcin Horecki Polska $155,275
2 Mike Matusow USA $95,957
3 Scott Numoto USA $66,950
4 James Cheung UK $47,475
5 Sergio Braga Brazylia $34,225
6 Michael Estes USA $25,089
7 Brian Rast USA $18,709
8 Chris George USA $14,195
Marcin Horecki celebrujący swoje zwycięstwo na WSOP w otoczeniu pokerzystów z Polski
Marcin Horecki i pokerzyści z Polski

Zachęcamy do prześledzenia wydarzeń ze stołu finałowego w relacji tekstowej dostępnej na stronie WSOP.

Historia zatoczyła koło 

Jest to historia na film, który mógłby być dla społeczności pokerowej w Polsce tym, czym „Rounders” stał się dla pokerzystów z całego świata. To właśnie Marcin Horecki „rozpoczął” profesjonalnego pokera w Polsce i jako pierwszy pokerzysta z naszego kraju przekroczył bramy pokerowego Olimpu. Bez wątpienia ten sukces należał mu się jak mało komu.

Gdy myślisz o „Góralu” jak o pokerzyście, myślisz przede wszystkim o profesjonaliście, który przecierał szlaki w kraju z bardzo złym prawem regulującym grę w pokera. Wielu z graczy na poważnie zajęło się tą dyscypliną właśnie dlatego, że zobaczyło Marcina Horeckiego na finałowych stołach eventów European Poker Tour. Jesteśmy przekonani, że również wielu zainteresuje się nie tylko pokerem, ale też odmianami niszowymi pokera po jego sukcecie.

Jesteśmy przekonani, że „worek z bransoletkami” dopiero się otworzył i z wygranymi na WSOP będzie teraz, jak ze zwycięstwami na EPT. Tzn. Dominik Pańka przetarł szlak, a później już poszło. Wyobrażamy sobie, że teraz Marcin „Góral” Horecki przywiezie bransoletkę do kraju i… Hmm. Mamy nawet na tę okoliczniość wers w hymnie narodowym: „Dał nam przykład Bonaparte, jak zwyciężać mamy”. Połączcie kropki.

Gratulacje, Marcinie. Byłeś i zawsze będziesz legendą.

Doro
Pasjonat pokera, który chciałby, żeby gra stała się ważniejszą częścią jego życia. Wybrał się w drogę z NL2 do NL100. Czy kiedyś zrealizuje swój cel?