Lato to idealny czas ku temu, aby na chwilę zwolnić, odpocząć od pracy i zająć się sprawami, na które zazwyczaj tak brakuje czasu. Jeśli jesteście entuzjastami pokera, to pewnie czasem korci Was, aby oprócz zabawy na internecie z nieznajomymi pobawić się także w gronie przyjaciół, pasjonatów pokera.

Czy taka domowa gra to dobry pomysł? Jak się do niej przygotować? Już podpowiadamy. Jedna z najważniejszych rzeczy to zestaw do gry, czyli żetony i karty. Przy tych pierwszych serwis allegro zaoferować Wam może walizki po 300 i 500 żetonów poniżej 100zł. Warto wybrać żetony z nominałem, bo ułatwia to obliczanie pul i dzielenie stacków, choć zawsze oczywiście możecie się umówić na to ile dany kolor jest wart. Ciekawe zestawy to te, w których niektórych nominałów, tych najczęściej używanych, jest więcej niż tych o najmniejszej i największej wartości. Sklepy internetowe posiadają szeroką ofertę żetonów i czasem warto poszukać jakiejś cenowej okazji.

Jeśli korci Was bardziej profesjonalny zestaw to ceramiczne żetony powinny sprawdzić się idealnie. Miło leżą w rękach, wydają fantastyczny dźwięk i łatwo je czyścić.

Karty zazwyczaj dodawane są do zestawu (jak na zdjęciu głównym) i na początek wystarczą, ale tu warto pomyśleć o czymś lepszym, w pełnym plastiku renomowanej firmy, na przykłady KEM, co wystarczy na długi czas. Po kilku sesjach karty nie mogą wyglądać jak psu z gardła wyciągnięte, bo gra straci swój urok i pojawią się podejrzenia. Upewnijcie się też, że dobrze znacie zasady i gra przebiegnie bez niespodzianek.

Stół do gry tak naprawdę można stworzyć z domowego, kuchennego czy jakiejś ławy. Zawsze na wierzch można rzucić pokerową matę. Sam grałem tak przez wiele lat i nie odczułem potrzeby, aby dla domowej gry inwestować kilka stówek lub nawet parę tysięcy w coś bardziej profesjonalnego. Pamiętajcie też, że dodatkowy mebel, to jednak trochę miejsca w plecy, jeśli zdecydujecie się na stół do pokera. Plusem jest to, że wiele współczesnych modeli posiada nakładkę, która czyni je normalnymi, użytkowymi meblami.

I w zasadzie poza napojami, jedzeniem i kilkoma znajomymi do gry, których zgarnąć można do domu choćby ze wspomnianego w tytule grilla to wszystko. Cały koszt zamknąć można spokojnie w 200zł. Zabawa jest przednia, wypróbować można wiele ciekawych zagrań oraz poćwiczyć czytanie telli, co na pewno jest fajną odskocznią od grindowania na kilku stołach na raz w sieci. Poker to zabawa i warto o tym pamiętać. Czasem trzeba też odpuścić, aby znajomi dobrze bawili się przy kartach i chcieli kiedyś znowu z nami zagrać. To z kolei idealnie połączyć można ze wspomnianymi, co bardziej fantazyjnymi zagraniami.

Do dzieła panie i panowie :)

ŹRÓDŁOBarbecue, beer and poker
Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.