BERRI SWEET, dominator w grach cashowych online w zeszłym roku, grozi, że ujawni personalia osób, które przyczyniają się do psucia gier PLO high stakes na PokerStars.
Pisaliśmy już dzisiaj o konflikcie Douga Polka i Daniela Negreanu, a w niniejszym artykule nadal pozostajemy w tematyce wkładania kija w mrowisko. Osobą odpowiedzialną za wywołanie zamieszania jest BERRI SWEET, tajemniczy gracz, który był największym zwycięzcą w grach cashowych online w minionym roku – jego wygrane wyniosły 1.769.395$.
W mniemaniu cashowego dominatora pewna grupa graczy regularnych, którą autor piętnuje w swoim wpisie, regularnie łamie zasady, przez co przyczynia się do psucia gier w odmianie PLO na wysokich stawkach.
Cześć wszystkim. Środowisko gier high stakes PLO na PokerStars jest do tego stopnia zdegradowane, że łamanie zasad stało się w nim normą. Większość osób czytających ten tekst pewnie ma to gdzieś. To zrozmiałe. Jednak ludzie, którym zależy, jeśli tylko chcieliby, to niewielkim nakładem sił mogliby znacząco przyczynić się do poprawy istniejącego stanu rzeczy.
Do największych grzechów nieuczciwych pokerzystów należy:
- Przechodzenie na sit out na stoliku 6-Max, gdy w grze pozostaje trzech graczy; niechęć do grania w trzyosobowym składzie.
- Przechodzenie na sit out, szczególnie wtedy, gdy gracz rekreacyjny straci stack lub zrobi sobie przerwę.
- Rozpoczynanie nowego stolika tylko po to, aby dosiadł się do niego słaby gracz będący w lobby. Osoby uprawiające bumhunting (polowanie na graczy rekreacyjnych) w ogóle nie mają zamiaru przystąpić do gry, jeśli słabszy gracz się nie dosiądzie.
BERRI SWEET twierdzi, że jemu samemu te działania nie robią bezpośrednio krzywdy, ale wie, że dla wielu graczy są bardzo niekorzystne. Tym wpisem daje osobom działającym w sposób nieetyczny szansę zaprzestania nieuczciwej działalności. Jeśli to się wkrótce nie zmieni, autor posta ujawni, o jakie osoby chodzi.
Daniel Negreanu ma zbawić świat niczym Kapitan Planeta!
Do dyskusji pod postem włączył się Joe Ingram, który podziękował BERRI SWEETOWI za poruszenie tego tematu i poinformował o przekazaniu sprawy do Daniela Negreanu. Popularny gracz i youtuber wykorzystał przy tym okazję do wbicia szpilki Kanadyjczykowi.
Dzięki za wrzucenie tego Berri. Udostępniłem to Danielowi… może będzie to ten pierwszy z tysiąca przypadków, w których cokolwiek zrobi z otrzymaną wiadomością. Niedługo spotkam się z kilkoma osobami z PokerStars, aby porozmawiać o tym, w jaki sposób wyglądają dzisiaj gry na wysokie stawki, powiem też o botach itp. Dzięki temu możemy mieć szansę wywarcia realnego wpływu na funkcjonowanie ekosystemu. Sądzę, że pierwszym krokiem jest zwrócenie uwagi na występowanie problemu.
Tajemnicą poliszynela jest to, kim są gracze działający, w najlepszym wypadku, na granicy szarości, i czy w związku z tym groźba SWEETA ma tak naprawdę realną moc. Zobaczymy, czy sprawa będzie miała jeszcze swój dalszy ciąg…