Krzysztof Mielnik siedzący przy stole w trakcie Main Eventu WSOP
Krzysztof Mielnik, ©Rafał Gładysz

Mamy to! Może jeszcze nie 12 mln$ i bransoletkę mistrzowską, ale 6. dzień Main Eventu WSOP, do którego awans wywalczył Krzysztof Mielnik. To najlepsze osiągnięcie w historii startów Polaków w tym turnieju.

ZOBACZ TEŻ: Poker Fever MEGA Series – już w lipcu Fever jakiego dawno nie było!

Tak daleko jeszcze nigdy nie zaszedł żaden graczy z Polski. Wczoraj ta sztuka udała się Krzysztofowi Mielnikowi, który nie bez problemów przetrwał zmagania w dniu piątym.

Zanim przejdziemy do Krzysztofa, trzeba jeszcze słowo powiedzieć o drugim Polaku, który również wywalczył sobie prawo gry w 5. dniu turnieju głównego. Był to oczywiście Tomasz Głuszko, który przeżywa fantastyczne chwile w trakcie 54. festiwalu WSOP. Niestety jego przygoda zakończyła się na 353. miejscu. Okoliczności jego eliminacji trzeba nazwać wprost obrzydliwymi: set asów na flopie, a potem spadek z nieba do piekła. Jego rywal posiadał 78, a kolejne karty ułożyły się dla niego w strita (A546x). W nagrodę za deepa w Main Evencie Głuszko zainkasował równe 40.000$.

Tomasz Głuszko
Tomasz Głuszko ©Rafał Gładysz

Krzysztof Mielnik wywalczył awans nie bez problemów

O tym,  że nie było łatwo Polakowi, tweetował Jack Daniels.

(…) Odbył dzisiaj kilka podróży z nieba do piekła i z powrotem. Wchodził do gry z shorta, podwoił się, musiał zrzucać preflop AK i QQ, odrobił do 1,7 mln, spadł do 500k, bo przegrał KK vs AA, po czym znowu odrobił do 1,6 mln, gdy złapał asa na riverze w starciu AQ vs KK”.

Jak widzisz, nie było łatwo, ale najważniejsze jest to, że na zakończenie dnia Polak miał jakieś żetony przed sobą. Dokładnie to 890.000. To wprawdzie tylko 11 big blindów na 6. dzień, ale zawsze coś.

Nie bez znaczenia jest również to, że każdy ze 149 pokerzystów pozostających w grze zapracował w Main Evencie na wypłatę nie mniejszą niż 67.700$. To też rekordowe osiągnięcie w historii polskich występów w najważniejszym turnieju pokerowym świata.

Liderzy Main Eventu przed 6. dniem rywalizacji

Na czele turnieju znajduje się Zachary Hall, który zgromadził ponad 16,3 mln. Na kolejnych miejscach grę zakończyli Bryan Obregon, z wynikiem 12,3 mln, oraz Liran Betito, z dorobkiem 11,1 mln.

# Gracz Stack
1. Zachary Hall 16.310.000
2. Bryan Obregon 12.295.000
3. Liran Betito 11.140.000
4. Andrew Hulme 11.065.000
5. Joshua Payne 9.850.000
6. Anirban Das 9.230.000
7. Glenn Fishbein 8.265.000
8. Alejandro Perez 8.075.000
9. Jonathan Therme 7.900.000
10. Jack O’Neill 7.735.000

Niestety z gry odpadli mistrzowie Main Eventu z 2003 i 2005 roku, czyli Chris Moneymaker oraz Joseph Hachem. Z pełną obsadą kolejnego dnia możesz zapoznać się w oficjalnym raporcie WSOP.

Wracamy w środę na blindach 40k/80k + BBA 80k. Znów gramy przez 5 dwugodzinnych poziomów blindów. Jeśli Krzysztof rozpocznie dzień od podwojenia, wszystko się może jeszcze w tym turnieju dla niego zdarzyć. Trzymamy kciuki.

Doro
Pasjonat pokera, który chciałby, żeby gra stała się ważniejszą częścią jego życia. Wybrał się w drogę z NL2 do NL100. Czy kiedyś zrealizuje swój cel?