Gracz, któremu odmówiono udzielenia pożyczki w kasynie w Kenii zamordował dwóch pracowników kasyna zanim rozwścieczony tłum nie pobił go na śmierć przed lokalem. Jak donoszą lokalne media gracz z Tanzanii znany jako John Mchanga bardzo zirytował się przegraniem 30 tysięcy szylingów (jakieś 300 dolarów) na maszynie wrzutowej w kasynie City View Bar w stolicy Kenii, Nairobi. Masakra miała miejsce we wtorek rano.

kenya crowd casino murdersJohn Mchanga poprosił rzekomo kierownictwo kasyna o pożyczkę, aby mógł odrobić straty, ale odmówiono mu jej. Mchanga kłócił się najpierw z Winfred Mbuvi, a potem wyszedł z kasyna tylko po to, by po chwili wrócić ze sztyletem, znanym również jako miecz Somali (na zdjęciu).

Według szefa lokalnej policji Japheth Koome, Mchanga najpierw zaatakował Mbuvi za to, że odrzuciła jego prośbę o kredyt. Wtedy inny pracownik, James Lutea, próbował interweniować, aby ochronić swoja koleżankę i stał się drugą ofiarą Mchangi. Trzeci członek załogi, Kevin Ogada, również próbował go powstrzymać, ale został zraniony. Mchanga wybiegł na ulice goniony przez pozostałych graczy kasyna.

Hazardziści ścigali mordercę aż osaczyli go w rogu i zaczęli rzucać w niego kamieniami. Koome mówi, że John Mchanga był już martwy kiedy jego funkcjonariusze przybyli na miejsce zdarzenia. Ogada przebywa w szpitalu i jego stan jest stabilny.

Śmierć Mchangi z rąk tłumu oznacza, ze nie dowiemy się jakie inne okoliczności miały wpływ na jego irracjonalne zachowanie i co jeszcze poza frustracją wynikająca z przegranej było powodem masakry. Jeden ze świadków zdarzenia powiedział agencji France-Presse, że Mchanga nie był “przygotowany na przegraną.”

źrodło: calvinayre

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.