Kontynuujemy publikowanie artykułów z serii „Kącik Kristen Bicknell”. Ostatnio Kanadyjka radziła nam, co robić, aby przygotować nasze ciało i umysł do wielogodzinnych sesji, a dzisiaj zajmiemy się tematem codziennej aktywności fizycznej.

Stworzenie codziennej rutyny dla większości z nas stanowi nie lada wyzwanie. Z jednej strony chcielibyśmy zająć się regularną aktywnością fizyczną – to bardzo ważne – a z drugiej strony nie wiemy, jak to zrobić, i tylko szukamy wymówek, aby sprawę przełożyć na później. W niniejszym artykule Kristen Bicknell da Wam pięć wskazówek, które pomogą Wam stworzyć podwaliny pod zaplanowanie aktywności fizycznej.

1. Znajdź program dopasowany do swoich potrzeb

W internecie znajdziecie całą masę materiałów dotyczących programów treningowych. Będą to materiały płatne oraz darmowe. Możecie korzystać z aplikacji na telefon, filmów w serwisie YouTube czy spotkań w Sieci z trenerami. Znalezienie odpowiedniego programu i jego regularne realizowanie sprawi, że w Waszym planie dnia pojawi się potrzebna rutyna, a Wy przestaniecie każdego dnia główkować, czyli tracić energię Waszego umysłu, na zastanawianie się, za co się zabrać, bo wypadałoby poćwiczyć. Dzięki temu zaoszczędzicie też czas, który będziecie mogli spożytkować na zajmowanie się innymi ważnymi czynnościami.

2. Zorganizuj własną przestrzeń do ćwiczeń

Codzienne ćwiczenia powinny być formą rytuału, do którego chętnie wracacie. Będą dni, kiedy mimo wszystko nie będzie chciało Wam się ruszać, dlatego też na wstępie musicie zadbać o to, aby miejsce przeznaczone do ćwiczeń motywowało Was do podjęcia aktywności. Zamontujcie lustro, powieście motywujące do pracy plakaty, sprawcie, aby kącik do ćwiczeń wzmagał w Was chęć do pracy nad sobą. Osoby mieszkające w domach z pewnością mogą wydzielić oddzielne pomieszczenie na salkę treningową, a mieszkańcy bloków mogą pomyśleć o dedykowanym, dosłownie, kąciku do ćwiczeń lub np. zaadaptowaniu na salkę rzadko używanych pomieszczeń wspólnych typu suszarnia czy piwnica. Do wykonywania wielu planów treningowych nie potrzeba żadnego sprzętu ani przyrządów. Najczęściej jedynym stałym elementem Waszej fabryki formy będzie po prostu najzwyklejsza mata do ćwiczeń.

3. Połącz rutynę treningową z inną czynnością, którą lubisz

Masz zaległości na Netflixie? Zorganizuj w ten sposób swoją przestrzeń do ćwiczeń, aby mieć podgląd na telewizor czy laptopa. Lubisz słuchać audiobooków? Odpalasz interesującą Cię książkę na telefonie i zabierasz się za aktywność fizyczną. Prawda jest taka, że szybko polubisz codzienne ćwiczenia, ale w chwilach spadku chęci do pracy film lub książka w czasie ćwiczeń sprawią, że wylewanie potów nie będzie kojarzyło się z czymś nieprzyjemnym, sam trening zrobisz niejako „przy okazji” oglądania czy słuchania.

Bardzo pomocną techniką jest również zachowanie odpowiedniej struktury poranka, kiedy to najczęściej będziecie zabierali się za aktywność fizyczną. Ustalcie swoją poranną rutynę w ten sposób, aby rozpoczynać dzień od czegoś przyjemnego, potem wykonać trening, a następnie przejść do innej czynności zawsze przyjemnej. Jak to może wyglądać? Rozpocznijcie dzień np. od dobrego śniadania i kubka aromatycznej kawy. Potem przyjdzie czas na wysiłek z Waszej strony, czyli właściwy trening, a następnie znowu chwila na relaks czy odpoczynek, np. po treningu nie idziecie pod prysznic, ale robicie sobie relaksującą 20-minutową kąpiel. Dzięki treningowi Wasze ciało będzie odpowiednio pobudzone, a chwila relaksu w wannie pozwoli Wam na zregenerowanie sił. Z tak naładowanymi akumulatorami możecie śmiało odpalić komputer i przystąpić do kilkugodzinnej sesji (pamiętajcie o przerwach!).

4. Ćwiczcie rano

Sesja treningowa powinna być głównym punktem każdego poranka. Zwiększenie tętna i lepszy przepływ krwi przed rozpoczęciem gry pomaga być skoncentrowanym od pierwszego rozdania. Jeśli ćwiczycie z rana, ta energia rozpiera Was potem przez resztę dnia. Nie ma nic lepszego dla Waszej kondycji fizycznej i mentalnej niż poranek z odrobiną wysiłku.

Sami musicie wybrać, czy śniadanie chcecie jeść przed ćwiczeniami czy po, wybierzcie model, który będzie Wam najbardziej odpowiadał.

Przed wykonaniem ćwiczeń w ogóle nie powinniście dotykać telefonu, który jest jednym z największych rozpraszaczy i może sprawić, że zmarnujecie nawet godzinę czasu na zajmowanie się rzeczami nieistotnymi. Telefon włączcie dopiero po treningu i ograniczcie czas „pracy na słuchawce” do absolutnego minimum. W chwili, gdy siadacie do gry, oczywiście przełączacie telefon w tryb samolotowy, aby nic Was nie rozpraszało.

5. Po prostu zacznijcie ćwiczyć!

Nie ma jakieś magicznej rady czy formuły, która przekonałaby Was do rozpoczęcia ćwiczeń. Po prostu zróbcie to! O korzystnym wpływie prowadzenia regularnej aktywności fizycznej na organizm nie trzeba pewnie nikogo przekonywać, a już pokerzystów, którzy przez wiele godzin muszą pozostawać w wysokiej kondycji mentalnej i fizycznej, to już w ogóle. Istnieje wiele sposobów na wprowadzenie ćwiczeń do Waszego życia. Najważniejsze jest to, abyście uświadomili sobie, że nawyk ćwiczenia, lub choćby codziennego spacerowania, musi pojawić się w Waszej codziennej rutynie. Zadbajcie o miejsce do ćwiczeń, o wyznaczony czas i bądźcie konsekwentni. Aktywność fizyczna szybko wejdzie Wam w krew. Wy zyskacie na zdrowiu, a wyniki przy stołach również się polepszą.

ŹRÓDŁOPartyPoker
Doro
Pasjonat pokera, który chciałby, żeby gra stała się ważniejszą częścią jego życia. Wybrał się w drogę z NL2 do NL100. Czy kiedyś zrealizuje swój cel?