Jeden z największych operatorów kasyn w Nevadzie zamierza od tego roku pobierać opłaty za parking. MGM Resorts International ogłosiło pod koniec stycznia, że na terenie ich kasyn w Las Vegas nie będzie już darmowych parkingów dla gości, nawet dla graczy. Gigant jest właścicielem takich marek hazardowych i miejsc jak Bellagio, Mirage, Circus Circus, Mandalay Bay, Luxor, Excalibur, MGM Grand i New York-New York.
We wpisie na blogu firmy dyrektor wykonawczy MGM Jim Murren powiedział, że “obecny model parkingowy jest stary jak świat.” Jak mówi Murren, opłaty te pomogą “sfinansować sporą inwestycję wartą 90 milionów dolarów, która usprawni infrastrukturę parkingów i pozwoli gościom cieszyć się wyższym komfortem podczas parkowania samochodu.”
Nie wiadomo jeszcze dokładnie ile będą musieli zapłacić gracze parkujący przed kasynem MGM, ale Murren mówi, że nie będzie to więcej niż 10$ za noc.
W jego wypowiedzi nie brakuje też przypadków atrakcji, które nie mają darmowych parkingów.
“Płacimy dziesiątki milionów dolarów za utrzymanie parkingów, których na naszym terenie jest kilkadziesiąt tysięcy” mówi Murren. “Dlatego właśnie płatne parkingi są standardem w hotelach, kurortach i centrach rozrywkowych w całych Stanach, zwłaszcza w tak atrakcyjnych dla turystów miejscach jak Nowy Jork, Los Angeles i Orlando.”
Oczywiście decyzja ta spotkała się z niezadowoleniem klientów, ale Murren podkreśla, że Las Vegas nie jest już tym miastem co dawniej. Gry nigdy wcześniej nie przynosiły tam tak małego dochodu.
“Mieszkam tu od 18 lat i doceniam wiele zalet tego miasta, takich jak darmowe parkingi. Niestety wiele z tradycji Las Vegas to już tylko zamierzchła historia” dodaje Murren.
Na Las Vegas Strip jest nadal wiele miejsc do parkowania za darmo, ale wiele osób uważa, że decyzja MGM zapoczątkuje nowy „parkingowy” trend. W zeszłym roku MGM jako pierwszy operator w Las Vegas usunęło całkowicie gotówkę ze swoich stołów zastępując ją żetonami i wkrótce po tym inne kasyna, takie jak Caesars, poszły w jego ślady.
źródło: cardplayer