Wszystko co jutro zobaczymy w November Nine zaczęło się 5 lipca tego roku.. 6240 graczy przybyło do Las Vegas, aby zagrać w Main Evencie World Series of Poker 2015. Po tygodniu gry zostało ich tylko dziewięciu. Mieli czas na odpoczynek i zregenerowanie sił przed NN. Już jutro ich potyczki relacjonowane będą przez telewizje na całym świecie.

Siódmy dzień gry rozpoczęło 27 żądnych bransoletki i tytułu pokerzystów. W poniedziałek wieczorem grę zatrzymano po tym jak na miejscu 28 wyeliminowany został Andrew Moreno. We wtorek zawodnicy toczyli boje, aż został z nich tylko skład pasujący liczbowo do finałowego stołu. Grę wznowiono tam gdzie ją przerwano. Było wtedy jeszcze 37 minut do końca 30 poziomu blindów (a te wynosiły 60.000/120.000 z ante 15.000). Pod koniec poziomu wszyscy gracze mieli jeszcze coś w swoich stackach.

wsop main event participants november nineNie potrwało to jednak zbyt długo. Pod koniec następnego poziomu wyeliminowano sześciu graczy, a na levelu 32 pożegnaliśmy dokładnie tyle samo. Po tym wszystkim gra nieco zwolniła. Kolejny poziom przyniósł tylko dwie eliminacje. Thomas Kearney z Las Vegas, który zarabia na życie grając na internecie jako “Butters” regularnie odwiedza WSOP.com, ale niestety odpadł jako piętnasty (411.453$) a zaraz po nim z uczestnikami Main Eventu pożegnał się Justin Schwartz (14. miejsce, 411.453$).

Pod koniec 33 levelu pozostałych 13 graczy udało się na 90-minutową przerwę obiadową. Gdy wrócili dwójka z nich nie za długo zagrzała miejsce przy stole. Matt Guan skończył na pechowym 13 miejscu (wygrał za to nie tak pechowe 411.453 dolarów), a zaraz po nim do kasy po swoją nagrodę udał się Szkot George McDonald (miejsce 12. i 526.778$)

W całym tym zamieszaniu do stołu dosiadł się jeden z bardziej znanych zawodników świata. Daniel Negreanu rozpoczął siódmy dzień gry z siódmym co do wielkości stackiem. Przez większość dnia trzymał się w środku grupy, a jego stack raz malał raz powiększał się. Przed przerwą obiadową zaliczył jednak spory spadek i po powrocie miał drugi najmniejszy stack z 13 pozostałych uczestników. Zdołał odbić się trochę po przerwie, ale w końcu odpadł na miejscu 11 nie zakwalifikowawszy się do November Nine. Był to najlepszy występ w jego karierze, ale wcześniej w roku 2001 dotarł do tego samego miejsca, więc zapewne był bardzo niepocieszony.

Oto przydział miejsc i stacki poszczególnych zawodników pozostałych w November Nine. Gra zostanie wznowiona jutro, 8 listopada i nadawać ją będzie na żywo amerykańska telewizja ESPN.

Miejsce 1: Zvi Stern – 29,800,000 (74 duże blindy)
Miejsce 2: Pierre Neuville – 21,075,000 (52 duże blindy)
Miejsce 3: Joshua Beckley – 11,800,000 (27 dużych blindów)
Miejsce 4: Max Steinberg – 20,200,000 (50 dużych blindów)
Miejsce 5: Thomas Cannuli – 12,250,000 (30 dużych blindów)
Miejsce 6: Joe McKeehen – 63,100,000 (160 dużych blindów)
Miejsce 7: Patrick Chan – 6,225,000 (15 dużych blindów)
Miejsce 8: Federico Butteroni – 6,200,000 (15 dużych blindów)
Miejsce 9: Neil Blumenfield – 22,000,000 (55 dużych blindów)

8 listopada ta właśnie dziewiątka uda się do teatru Penna i Tellera w kasynie Rio, aby tam wznowić grę i powalczyć o mistrzostwo. Każdemu z nich niewątpliwie towarzyszyć będą rodziny i przyjaciele, więc na tegorocznym November Nine zapowiada się wspaniała atmosfera. W tym roku telewizja ESPN nadawać będzie relację nie przez dwa, ale trzy dni, po raz pierwszy w historii. Ich materiał zacznie być nadawany w nocy z niedzieli na poniedziałek o 2:30 czasu europejskiego (CET). Gra toczyć się będzie aż do czasu gdy na polu bitwy zostanie już tylko czwórka twardzieli. Drugiego dnia w poniedziałek, 9 listopada o 2 w nocy wznowią grę i przerwą ją w momencie dotarcia do fazy heads-up. Ostatecznie we wtorek, 10 listopada o 3 w nocy dwójka finalistów rozpocznie bój o miano nowego pokerowego mistrza świata WSOP.

źródło: wsop.com

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.