Dzisiaj rzucimy okiem na Jivaro, nowe oprogramowanie typu HUD nazywane ‘Przyszłością Technologii HUD’. Sprawdźmy czy aby na pewno tak jest. Kiedy na rynku pojawia się nowy program gracze zadają bowiem zazwyczaj 3 bardzo proste pytania…
1) Czy to jest mi naprawdę potrzebne?
2) Czy jest lepsze od oprogramowania, którego obecnie używam?
3) No i ile to kurna kosztuje?
Ci którzy rozważają zakup nowego HUD-a (programu Heads-UP Display) zwykle zadają tylko jedno pytanie… Czy dzięki temu zarobię więcej pieniędzy?!
Takie myśli przebiegają i mnie przez głowę kiedy testuję nowy Jivaro HUD – zestaw narzędzi, który na rynku ma dwóch silnych konkurentów – PokerTracker (PT) oraz Hold’em Manager (HM). No to lecimy z pytaniami:
Czy naprawdę potrzebny mi nowy HUD Jivaro?
Odpowiedź to i tak i nie:
W tym momencie ciężko mi jest się ogarnąć wśród tych wszystkich informacji, których dostarcza mi mój obecny HUD. Wiecie.. bazy danych, wykresy, algorytmy znajdujące wady w mojej grze i Bóg wie co jeszcze!
Potrzebuje czegoś co pomoże mi skupić się na tym co ważne, a nie wszystko na raz tak jak w PT4. Jivaro wydaje się dawać właśnie to co najkonkretniejsze.
To co wyświetla mi się na ekranie przy programach HM2 i PT4 sprawdza się. Mam dostęp do tego co istotne. Czasem jednak zajmuje to sporo czasu, żeby oddzielić informacje kluczowe od tych pobocznych.
Jivaro reklamowany jest jako program, który oddziela ziarno od plew i daje graczowi to czego ten potrzebuje. No panie, skoro to taka estetyka, to sprawdzamy czy tak naprawdę to wygląda.
Problem w tym, że jestem już przyzwyczajony do innych HUD-ów. Lubię je, bo wiem jak działają (chociaż nauka trochę mi zajęła!) i nie chcę się ich od tak pozbywać.
Czy ten program pozwoli mi zarabiać więcej niż obecne oprogramowanie?
Geniusz twórców Jivaro sprawia, że łatwiej jest dostrzec informacje kluczowe w danym rozdaniu. Ok, dane preflop są czytelne, ale po co mi one, kiedy dotrę do turna lub jestem na riverze?
“W internetowym pokerze jest ponad 300 różnych statystyk, ale po rozmowach z najlepszymi pokerzystami zespół programistów pracujących nad Jivaro wyeliminował te mniej ważne i sprowadził to co widzimy na ekranie do najbardziej istotnych statystyk.” To interesujące i obiecujące jeśli mój nowy program ma na siebie zarobić.
Przy obecnym HUDzie mam do wyboru dwie opcje – wiele statystyk na stole (zakrywają cały ekran i odwracają moją uwagę) lub nowe okno z masą danych o każdej licytacji. To drugie rozwiązanie sprawdza się lepiej w moim przypadku. A jak to wygląda w Jivaro?
“Włożyliśmy sporo starań w to, aby Jivaro zajmował na pokerowym stole jak najmniej miejsca. Rozumiemy, że nasze oprogramowanie to zaledwie wsparcie dla klienta pokerowego i dlatego staraliśmy się, aby było one tylko tłem”.
Rozwiązanie zastosowane w Jivaro jest bardzo bardzo sprytne – fabryczna konfiguracja wyświetla nam informacje istotne dla danej ulicy w rozdaniu, a dane pojawiają się automatycznie gdy ręka przechodzi do następnej fazy licytacji (Pozostałe statystyki przechodzą w „tło” i nie są widoczne, chyba, że na nie klikniemy).
Świadomość ulicy to nazwa tej właśnie cechy programu. Pojawia się flop i widzimy statystyki przeciwnika i jego zachowań na flopie. To bardzo przydatne rozwiązanie, ułatwia koncentrację i niweluje jedną z największych wad HUD-ów.
Świadomość pozycji to kolejna, podobna cecha Jivaro HUD. Kiedy jesteśmy na buttonie lub cutoffie to widzimy statystyki ‘kradzieży’, na przykład ‘fold to steal’. Bardzo przydatne. Inne staty są na przysłowiowe wyciągniecie reki (w zasadzie kliknięcie myszki).
Twórcy programu podsumowują to tak: “Jivaro jest jak pomocnik, który poda Ci młotek kiedy go potrzebujesz zamiast całej skrzynki narzędzi”.
Czy stać mnie na to?
● Jivaro w wersji basic jest za DARMO a wersja Premium kosztuje 5,99$ miesięcznie. Daje nam ona dostęp do całodobowego wsparcia oraz darmowe aktualizacje oprogramowania.
● Za programy takie jak PT4 i HM płacimy jednorazowo, czasem około 100$. PT4 i HM2 mają swoje wersje próbne na dany okres, a Jivaro ma darmową wersję bez limitu czasowego.
● Nowe, użyteczne cechy – Jivaro działa zupełnie inaczej niż tradycyjne PT4 i HM2 – Nie zostanie wydana nowa wersja, będą pojawiać się tylko aktualizacje zgodne z wymogami i życzeniami użytkowników – To jest bardzo dobra oferta, sami przyznajcie.
Prostota, zakres danych i potencjał na przyszłość sprawiają, że jest to bardzo ciekawy produkt.
Kiedy wykupujemy subskrypcję aktualizacje pobierają się automatycznie, a twórcy mają już na ten moment zapowiedzianych kilka kolejnych innowacji. Istnieje także forum na którym można dyskutować o tym w jakim kierunku powinien podążać rozwój Jivaro.
Jeśli chodzi o liczbę danych to PT4 i HM2 nadal prowadzą. Nie ma wątpliwości, że informacji jest w nich więcej, ale czy dzięki temu zarobisz dużo pieniędzy? Z moich doświadczeń wynika, że można bawić się z tymi statystykami przez tygodnie a koniec końców okażą się one i tak zbyt skomplikowane, żeby należycie z nich skorzystać.
Z praktycznego punktu widzenia uproszczenie interfejsu pozwala graczowi bardziej skupić się na grze, co stawia Jivaro co najmniej na równi ze wspomnianymi wcześniej programami. Tak naprawdę jest to narzędzie, które nie wymaga od gracza zbyt wielkiego wkładu wlasnego.
Podsumowując, Jivaro Basic to świetny kawał softu za darmo, a Jivaro Premium może stać się jednym z najpotężniejszych narzędzi analitycznych w Waszym arsenale.
źródło: highstakesdb