Las Vegas może być uważane za mekkę hazardu w Stanach Zjednoczonych. Jednak na drugim końcu świata niewątpliwą reputację zbudowało sobie Makau – niewielka wyspa leżąca w pobliżu kontynentalnych Chin. To właśnie tam odbywają się największe i najbardziej lukratywne gry pokerowe.
Wielu znanych pokerzystów, wśród których można wyróżnić m.in. Phila Iveya i Toma Dwana, poświęciło się całkowicie grze w Makau.
W niniejszym artykule przedstawiamy opinie trojga pokerowych weteranów, którzy osobiście doświadczyli tego, co dzieje się na tamtejszej scenie pokerowej.
Z perspektywy profesjonalistki
Sofia Lovgren, profesjonalistka i ambasadorka 888poker, w tym roku po raz pierwszy odwiedziła Makau. Szwedzka pokerzystka ma na swoim koncie dość znaczące sukcesy turniejowe, ale najlepiej czuje się grając cashówki na stawkach 5$/10$ i 10$/20$. Jak spodobało jej się Makau?
– Moje pierwsze wrażenia z gry w Makau były niesamowite – powiedziała. – Makau posiada świetnie prosperującą społeczność pokerzystów i fajnie patrzy się, jak największe kasyna otwierają tam swoje własne roomy. W porównaniu z innymi miejscami, tam zawsze tętni życiem. Zauważyć można też różnicę, jeśli chodzi o graczy. Znajdziesz oczywiście zwykłych regów, ale zawsze jest też wielu turystów, chińskich biznesmenów, więc nie można narzekać na brak akcji.
– Nie zajęło mi dużo czasu, aby dostosować się do zwyczajów i kultury – dodała Lovgren. – Lubię wszelkie rodzaje azjatyckich posiłków, więc fajnie było próbować jedzenia w różnych restauracjach. Mimo że wielu ludzi mówi tam po kantońsku, ja zainspirowałam się do nauki języka mandaryńskiego. Mam silne przeczucie, że Azja pozostanie ważnym miejscem dla pokera, więc fajnie będzie umieć porozumieć się po mandaryńsku w wielu krajach, gdy coraz więcej nowych miejsc z pokerem będzie pojawiać się na Dalekim Wschodzie.
Lovgren nie tylko polubiła gry na żywo w Makau – zajęła nawet 44. miejsce w Main Evencie festiwalu PSC, za które odebrała 12.995$ – podczas pobytu tam nie rezygnowała też z rywalizowania online.
– Gra w pokera online w Makau jest możliwa – wyjaśniła Lovgren. – Lubię grać w cashówkach na żywo, ale w niedziele wybieram turnieje online. Fajna przerwa, która daje trochę różnorodności.
Z perspektywy grindera średnich stawek
Bob Chow z Chicago, który w turniejach na żywo wygrał ponad 900.000$, podróżuje do Makau już od 2008 roku, więc posiada też unikalną wiedzę na temat sytuacji tamtejszych gier.
– Scena pokerowa w Makau bardzo dojrzała od tamtego czasu – powiedział. – Pamiętam, gdy pierwszy raz grałem na elektronicznym stole, a gra była na stawkach 50HK$/100HK$, czyli 6$/12$. Wygrałem wtedy ponad 28.000$ w jeden weekend. Pamiętam też, jak pierwszy raz zobaczyłem Toma Dwana, który uczestniczył tam w grach na wysokie stawki. Wszyscy europejscy profesjonaliści zaczęli zamiast Las Vegas wybierać Makau.
Makau zyskało wtedy reputację jako gospodarz największych i – jak twierdzi wielu – najłatwiejszych gier pokerowych. Od tamtej pory trochę się jednak zmieniło.
– Jak w przypadku innych rynków pokerowych, gracze stali się lepsi, a teraz jest już właściwie tak samo, jak w innych miejscach – kontynuował Chow. – Przylatuję tam raz albo dwa razy w roku, bo mam rodzinę w Hong Kongu i nadal lubię grać turnieje w Azji. Poker roomy zmieniały swoje miejsca, a obecnie jedynym kasynem, w którym można zagrać w turniejach, jest City of Dreams. Gry cashowe odbywają się w Wynn Makau i Venetian Makau.
Jakie jest dla Chowa ulubione miejsce do gry?
– Moim ulubionym miejscem do grania w cashówkach jest Wynn. Jest nadal najlepszym roomem i ma najbardziej regularne gry. Rake jest tam jednak dużo większy, a krupierom nie daje się napiwków.
Chow chętnie udzielił również kilku rad dla graczy, którzy chcą odwiedzić Makau, aby zagrać tam w pokera.
– Moja wskazówka dla graczy, którzy będą tam pierwszy raz: poszukajcie trochę informacji – powiedział. – Hotele zwykle kosztują 100$ lub więcej za noc, a pod wieloma względami jest podobnie do Las Vegas i właściwie wszystko jest dostępne. Zwykle fajniej jest pojechać z kimś, a jeszcze lepiej znać kogoś, kto tam mieszka. Najłatwiej tam dotrzeć, lecąc do Hong Kongu, a stamtąd popłynąć promem do Makau.
Z perspektywy operatora
Ryan Beauregard jest obecnie dyrektorem ds. pokera dla Wynn w Las Vegas. Przed objęciem tej funkcji spędził jednak sześć lat, pomagając budować pokerową scenę w Makau.
– Z mojej osobistej perspektywy pierwszą rzeczą, którą łatwo zauważyć, jest fakt, że zarówno gry w no-limit, jak i pot-limit, nawet na mniejszych stawkach, są większe niż gdziekolwiek indziej – powiedział Beauregard. – Wszystkie kasyna używają głównie hongkońskich dolarów, a 7,8 HKD to ok. 1 USD. Gdy zamienisz to na najczęściej używane żetony (25, 100, 500 i 1.000 HKD), większość gier staje się większa od jakichkolwiek, które możesz znaleźć w Stanach Zjednoczonych. Niskie stawki w Wynn Makau to 25/50 i 50/100, a jeśli przeliczysz ich wartość na dolary amerykańskie, daje to odpowiednio 3$/6$ oraz 6$/12$.
– W dodatku, ze względu na popularność wysokich stawek bakarata, ludzie są przyzwyczajeni do używania żetonów, które my uznalibyśmy za zbyt duże. Gdy masz do dyspozycji żetony, których wartość to ok. 65$ (500 HKD) i 130$ (1.000 HKD), gry naturalnie stają się większe. Tak samo jest również na wyższych stawkach, gdzie używaliśmy żetonów 100.000 i 500.000 HKD.
Beauregard zauważył również istnienie dwóch znaczących różnić między zachowaniem graczy w Makau i innych miejscach na świecie.
– W Makau jest mniej rozmów przy stołach, bo gra rekreacyjna nie jest tak powszechna – wyjaśnił. – Podczas gier można używać kantońskiego i mandaryńskiego, ale dozwolony jest także język angielski.
Jak wyjaśnił Beauregard, wzrost popularności gier pokerowych w Makau ma związek z działaniami, które jego kasyno podjęło już na samym początku działalności. Pokerzyści, którzy poświęcali czas i wysiłek, aby ruszały nowe gry, byli później nagradzani możliwością uczestniczenia w lepszych grach.
***
W niedzielę, 27 sierpnia, zachęcamy do udziału w MEGA freerollu dla naszych graczy – 1.000$ w puli + gadżety od Poker Fever i autobiografie Phila Hellmutha dla najlepszych!
