Gdy bierzemy udział w grze na żywo, z reguły spędzamy przy stole wiele godzin w towarzystwie innych, często nieznanych, graczy. Siłą rzeczy w końcu zaczniemy ze sobą rozmawiać. I o ile rozmawiamy o toczącej się grze lub pogodzie, konwersacja nie wpływa znacząco na ciśnienie obecnych. Gorzej, gdy podczas gry pojawi się temat polityki. Jak unikać polityki przy pokerowym stole?
Jeżeli nie chcemy włączać się w tego typu rozmowy, jest kilka prostych tricków, by uniknąć konieczności komentowania czyjegoś, czy określania własnego, światopoglądu. Wlepmy wzrok w telewizor w kasynie, zajmijmy się naszym smartfonem, poczytajmy maile czy cokolwiek innego, co pozwoli nam w miarę grzecznie nie reagować na zaczepki przy stole.
Gdzie dwóch Polaków, tam trzy poglądy. To bardzo kuszące, by powiedzieć coś „mądrego” na temat jakichś aktualnych wydarzeń politycznych, ale lepiej siedzieć cicho. Tego typu dyskusji, nawet niewinnych, należy zdecydowanie unikać!
Spokojna pogawędka może bardzo szybko zamienić się w awanturę. Nikomu to przy stole nie służy. Im wyższa temperatura dyskusji, tym gorsze emocje, które stają się udziałem wszystkich obecnych, nie tylko tych biorących udział w rozmowie. A jeżeli rozmowa o polityce (czy każda inna) wymknie się spod kontroli i przerodzi w awanturę, obsługa kasyna może nas po prostu wyrzucić za drzwi.
Jak sobie poradzić z zaczepkami na tematy polityczne?
Wyśmiej to
Gdy wpatrywanie się w smartfona nie pomaga i musisz jakoś zareagować, gdy ktoś zaczyna dyskusję na tematy polityczne, posłuż się żartem. Opowiedz jakiś dowcip lub jakoś żartobliwie skomentuj temat rozmowy. Twój kawał może nieznacznie zahaczać o politykę ale nie musi. Najlepiej, żeby jasno pokazać, że nie masz nic przeciwko rozmowie i lubisz pożartować, ale ciągnięcie tematu wyborów, koalicji czy opozycji zupełnie cię nie interesuje.
Zmień temat
Przy pokerowym stole można rozmawiać o wielu rzeczach, ale najprościej po prostu o pokerze. Któż nie lubi się pochwalić swoimi sukcesami czy ponarzekać na porażki? Gdy jeden z rywali zapyta cię o to, czy wolisz „czerwonych”, „zielonych” czy „czarnych”, ty go spytaj, od jak dawna gra w pokera. Czy grał w tym kasynie wcześniej? Bądź pewny, że taki gaduła z chęcią zmieni temat i opowie ci wszystko o swoich pokerowych dokonaniach, zamiast bredzić dalej o polityce.
Używaj słuchawek
Jeżeli nie możesz zapobiec politycznej dyskusji przy stole, po prostu się od niej odgrodź. Zawsze warto mieć przy sobie dobre słuchawki. I w krytycznych sytuacjach, zamiast wdawać się w irytujące polityczne dysputy, po prostu posłuchać uspokajającej lub energetyzującej muzyki. A polityczny mówca niech sobie peroruje na zdrowie.
Zmień stół
Grając cashówki zawsze możemy zmienić stół. Jeżeli dyskusja o polityce nas denerwuje i nie mamy ochoty brać w niej udziału, przesiądźmy się. Nie musimy od razu podawać prawdziwego powodu, by nie urazić rozentuzjazmowanych rozmówców. Po prostu powiedzmy, że przy tym stole nam nie idzie gra, przy innym zauważyliśmy znanego fisha czy ostatecznie, że chcemy już zakończyć grę i wypłacić pieniądze. Albo że jesteśmy głodni. Jest wiele wymówek, by delikatnie uwolnić się od nieprzyjemnego towarzystwa. I dalej grać w spokoju swoją grę.
PS. Jest jeden wyjątek. Możemy świadomie rzucić jakimś politycznym komentarzem w stronę rywala, by go stiltować i dzięki temu łatwiej ograć. Ale tu już zupełnie inna historia…