W dniu wczorajszym rozegrany został piąty dzień turnieju ISPT Main Event w Londynie. Punktualnie o godzinie 12:00 czasu lokalnego, do gry powróciło ostatnich 20 zawodników, których celem był awans na stół finałowy. W dniu dzisiejszym do gry powróci już tylko 6 zawodników na czele z Pete Lintonem, który spakował do torby 11,070,000. Dl nas najważniejszą informacją jest jednak awans Jakuba Michalaka, który przystąpi do walki ze stackiem w wysokości 4,825,000.
Pierwszej eliminacji doczekaliśmy się już w pierwszym rozdaniu dnia, kiedy to z turniejem pożegnał się James Sullivan. Jamies miał w stacku jedynie 355,000 i zdecydował się na zagranie all-in preflop, po czym został sprawdzony przez Ferhada Seyadiego. Sullivan trzymał , podczas gdy Seyadi odwrócił . Na boardzie spadły .
W kolejnym rozdaniu z grą pożegnał się Neil Benardout. Rozdanie zainicjował Alban Juen podbiciem, po czym Neil zagrał 3-bet all-in i otrzymał snap-call od Juena. Bernardout pokazał , a Juen . „Jesteś bezpieczny dzieciaku,” powiedział Devilfish do Juena. Niestety na flopie spadły i na prowadzenie wysunął się Neil. Jego dominacja w rozdaniu nietrwała jednak długo, ponieważ na turnie pojawił się , który dał Albanowi strita. Na riverze spadła i Bernardout odpadł na miejscu 19.
Na miejscu 15, turniej ukończył Praz Bansi, który zagrał all-in z buttona i czekał na decyzję Hoellera siedzącego na małej ciemnej. Po chwili zastanowienia, Florian po poprosił o przeliczenie żetonów i kiedy uzyskał odpowiedź skinął głową, a także oznajmił sprawdzenie. Gracz z big blinda spasował. Bansi odsłonił , a Hoeller . Ponownie na boardzie wydażył się cud, bowiem spadły na nim i Bansi został wyeliminowany, zabierając ze sobą €14,000.
Chwilę później z turnieju odpadł także Dave “Devilfish” Ulliott. Julian Gardner zagrał all-in z CO, a Devilfish siedział na buttonie i oznajmił sprawdzenie, ogłaszając także, że ma najlepszą rękę dnia. Oponenci z blindów spasowali i karty zostały odkryte. Gardner pokazał , a Devilfish . Niestety dla Devilfisha na boardzie spadły i został on wyeliminowany na miejscu 14.
Bubble boyem stołu finałowego został Ferhad Seyadi. Ferhad w swoim ostatnim rozdaniu zagrał all-in za 1,1 mln i został sprawdzony przez Nicka Hicka. Seyadi miał , a Hicks . Na boardzie znalazły się kolejno i Seyadi odpadł z turnieju na miejscu siódmym.
Jeżeli chodzi o grę Polaka, to przez cały dzień wiodło mu się wręcz znakomicie, a jego stack zmalał dopiero w jednym z ostatnich rozdań dnia, kiedy podwoił Janota. Błąd kosztował Jakuba blisko 3 mln w żetonach. Kuba otworzył rozdanie z CO, a Janot, który przez cały dzień pokazywał solidną grę tight, odpowiedział 3-betem z big blinda. Michalak nie zamierzał jednak rezygnować z walki o pota i wykonał 4-bet shove, a Janot zrobił call. W showdownie Janot pokazał , a Michalak . Na boardzie spadły i w ten sposób Jakub podwoił oponenta.
Tak jak już wspomnieliśmy, dzisiaj gra toczyć się będzie o zwycięstwo za które przewidziana jest nagroda w wysokości €1,000,000. O godzinie 13:00 wszyscy zaczynamy trzymać kciuki za naszego rodaka!