Gry internetowe to doskonała okazja dla wielbicieli pokera i gier kasynowych na uczestniczenie w nich bez wychodzenia z domu. Rozwiązanie to jest wręcz idealne dla osób, które nie mają żadnego prawdziwego kasyna w pobliżu lub z pewnych względów nie mogą tam pojechać, bo przykładowo poruszają się na wózku inwalidzkim. Wiele osób mogłoby tam też pojechać, ale ceni sobie wygodę swojego domu i komfort gry na urządzeniu mobilnym.

poker online live which betterProblem z grami online polega jednak na tym, że brakuje w nich interakcji z drugim człowiekiem. Oczywiście przy pokerowym stole zasiadają inni ludzie, ale zazwyczaj nie widzimy ich twarzy i gramy niejako zza szklanej bariery naszego ekranu ograniczając komunikację do minimalistycznego czatu. Operatorzy od jakiegoś czasu starają się ulepszyć nasze doznania i proponują nam “prawdziwych dealerów”, dzięki którym w pewien sposób gramy „na żywo przez internet” z dowolnego miejsca, gdzie istnieje łącze internetowe. Już Wam szybko tłumaczę jak to działa.

Internetowe Gry na Żywo to sposób operatorów na dostarczenie nam tak rzeczywistej hazardowej rozrywki jak to tylko z punktu widzenia technologii możliwe. Czujemy się trochę tak jakbyśmy byli w prawdziwej świątyni gry. Co ciekawe pokerzyści zazwyczaj chwalą sobie możliwość konkurowania z innymi zawodnikami w towarzystwie dowcipnego i pełnego energii rozdającego.

Wspomniani dealerzy (potocznie zwani krupierami) to profesjonalni pracownicy kasyn dostępni 24 godziny na dobę. Zamiast wirtualnych kart i całego kolorowego ekranu gry w internetowych kasynach do gry na żywo rozdawane są nam prawdziwe karty. Wszystko dzieje się za pośrednictwem kamer internetowych, takich jak ta, którą pewnie macie przy swoim komputerze lub w górnej części obudowy laptopa. Dzięki temu mamy wrażenie jakbyśmy byli w środku kasyna. Emocje są oczywiście silniejsze kiedy ruletka kręci się naprawdę, a dealer wykłada decydującą kartę na river.

źródło: pokerfuse

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.