Nie od dziś wiadomo, że firma software’owa CASEXE wspiera procesy regulacyjne na rynkach hazardowych na całym świecie, bez względu na region i specyfikę danego obszaru.
Po dokładnym przeanalizowaniu sytuacji na Ukrainie specjaliści z tej firmy wydali obszerny raport, w którym opisują potencjał tego kraju i obecną sytuację prawną.
Ivan Kondilenko, dyrektor wykonawczy w CASEXE mówi tak:
“W przyszłości Ukraina mogłaby stać się jednym z najważniejszych i najciekawszych rynków dla naszej firmy. Jest ku temu powód. To druga największa pod względem populacji nacja w Europie, która ma doświadczenie w regulacji gier oraz pewien ustabilizowany segment odbiorców, którzy znają rynek hazardowy i jego zawiłości. Dlatego właśnie postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej sytuacji na Ukrainie, aby zrozumieć czemu wspomniany rynek nie rozwija się i jakie są na to szanse w niedalekiej przyszłości.
29 września, 2015, CASEXE sponsorowała pierwszy Ukraiński Kongres Hazardowy, który odbył się w Kijowie i miał zapoczątkować zmiany. Event był najwyższej klasy, ale niestety przemowy i obietnice polityków nie wystarczyły, a prawo oraz procedury nie zostały do dzisiaj uchwalone. Dlaczego tak jest?
Kluczowym powodem wydaje się działalność lobby reprezentującego jedyny hazardowy biznes, który jest obecnie legalny na Ukrainie – chodzi o loterie. Nie chcą oni dzielić rynku z bukmacherami i kasynami, więc przeszkadzają w zaadaptowaniu nowego prawa, które mogłoby uregulować wszystkie typy hazardowych gier w tym kraju.
Ważna jest też akceptacja Ministerstwa Finansów. Niestety nie bierze ono pod uwagę interesów zainteresowanych stron. Powiedzmy na razie, że więcej tworzą oni przeszkód dla operatorów niż ułatwień i szans na prowadzenie działalności.
Niektórzy politycy bronią się mówiąc, że zależy im na obronie interesów obywateli i nie chcą, aby dotknęły ich konsekwencje zbyt szybko wprowadzonej legalizacji. Niestety takie opinie i komentarze to manipulacje, ponieważ wprowadzenie prawa w miejsce nieistniejącego miałoby więcej korzyści niż wad. Przyjrzyjmy się kilku najczęściej wysuwanym przez opozycję legislacji argumentom, które pojawiają się w mass mediach:
- “Hazard oznacza marnowanie pieniędzy, nałóg i biedę”. To czysty wymysł. Oczywiście osoby mające skłonności do nałogowej gry muszą uważać, ale nie ma ich wiele więcej niż tych uzależnionych od alkoholu, który jest legalny niemal wszędzie. Amerykańskie badania dowodzą, że problem ten dotyka tylko 1 – 1,5 procenta badanych graczy. To chyba nie jest zbyt duży odsetek, prawda?
- “Hazard to przestępstwo”. Jeśli mówimy o krajach, w których jest on zakazany to ciężko z tym dyskutować. Ludzie, którzy chcą grać muszą jakoś zaspokoić tę potrzebę więc grają nielegalnie. Jest ich całkiem sporo. Jedyny sposób na pozbycie się szarej strefy i nielegalnych kasyn to legalizacja tego biznesu.
- “Dzieci i nastolatkowie, którzy nie potrafią się jeszcze kontrolować będą chodzić do kasyn”. To kolejna bujda, ponieważ prawo zabrania osobom niepełnoletnim wchodzenia do kasyn. Właściciele pilnują tego bardzo restrykcyjnie w obawie przed utratą licencji. Nie ma się tu o co martwić. Udowadniają to tysiące kasyn istniejące na całym świecie.
Trzeba po prostu przyjąć do wiadomości, że na Ukrainie istnieją pewne grupy ludzi, które stoją na przeszkodzie wyczekiwanej legalizacji, ponieważ jest to dla nich nieopłacalne, aby taki rynek uregulować. Oczywiście ze strony społecznej też istnieją tu pewne wyzwania. Chodzi o negatywny wizerunek hazardu w niektórych miejscach, choć w większości krajów jest to po prostu kolejna forma rozrywki. Nie należy także zapominać o dodatkowych stanowiskach pracy jakie stworzyłby nowy biznes oraz o dochodach z podatków dla budżetu Ukrainy.
Sytuacja na Ukrainie będzie nadal bacznie obserwowana, choć nie ma co łudzić się, aby legalizacja nastąpiła tam jeszcze w tym roku.”
CASEXE to wiodący Europejski producent oprogramowania dla branży gamblingowej. Wielofunkcyjne platformy kasynowe to kluczowy produkt firmy, która nie boi się trudnych i niekonwencjonalnych projektów.
źródło: calvinayre
