Isaac Haxton, wybitny pokerzysta, który specjalizuje się w turniejach i grach cash na wysokie stawki, w wymianie zdań z Alexem Dreyfusem mocno uderzył w PokerStars. Wszystko zaczęło się od artykułu, który 15 sierpnia ukazał się na stronie USPoker.
Z grubsza rzecz ujmując, artykuł pod tytułem „Czy PokerStars przychodzi do graczy z gałązką oliwną” w pięknych słowach mówi o wysiłkach, które operator podejmuje od ponad roku, aby pokazać/wmówić graczom, że zmiany w programie lojalnościowym, a także w innych aspektach funkcjonowania poker roomu, wprowadzono z troski o ich dobro.
Na swoim koncie na Twitterze ten artykuł pochwalił i udostępnił Alex Dreyfus. Nie trzeba było długo czekać na reakcję Ike’a Haxtona, byłego ambasadora marki, który zerwał kontrakt z operatorem po tym, jak ten zdecydował się na wprowadzenie zmian do programu lojalnościowego w 2016 roku.
Pokerzysta pozwolił sobie na dosadne słowa pod adresem PokerStars.
Stars lied and defrauded players out of millions. Any apparent generosity is to be treated as laying the groundwork for the next con. https://t.co/fSTFRwl6q2
— Isaac Haxton (@ikepoker) August 16, 2017
„PokerStars okłamało graczy i ograbiło ich z milionów dolarów. Jakąkolwiek hojność ze strony operatora powinniśmy odbierać jako próbę położenia podwalin pod jego kolejne oszustwo.” – napisał Haxton.
Mocne słowa, prawda? Nietrudno sobie wyobrazić, że do byłego ambasadora marki mogliby zapukać prawnicy PokerStars z żądaniem wycofania się z tak poważnego oskarżenia. Czy tak się stanie? Pewnie nie. Dlaczego? Bo każdy, kto choć trochę śledzi pokerową branżę, wie, że w zarzutach Haxtona jest wiele prawdy.
Dreyfus odpowiedział na komentarz Amerykanina – próbował ratować swoją wcześniejszą wypowiedź, ale na niewiele się to zdało. Po pierwsze, ponownie odpowiedział mu Haxton, a po drugie, w komentarzach pojawiły się głosy innych osób, którym ciężko odmówić racji.
Its still, the biggest company by far, in term of poker marketing power. So, having them spending more, is good for all industry inc. Party.
— Alexandre Dreyfus (@alex_dreyfus) August 16, 2017
„Nie popieram tego, co robili w przeszłości, ale wiem ze źródła we wewnątrz firmy, że wiele zmieniło się w czasie ostatnich miesięcy.”
„To ciągle jest zdecydowanie największy operator, jeśli weźmiemy pod uwagę siłę marketingową. Jeśli oni wydają więcej, to jest dobre dla całej branży – włączając w to Party.”
Nah, good for the industry would be for them to die like other brands that lost track of the line between their customers money and theirs. https://t.co/h9HEL6ZIN2
— Isaac Haxton (@ikepoker) August 16, 2017
„Nie, dobre dla całej branży byłoby to, żeby upadli jak inne firmy, które przestały rozróżniać pieniądze swoich klientów od środków własnych.”
Na tym wymiana zdań się zakończyła.
Nie bardzo tylko wiemy, o jakich dobrych zmianach, które ostatnio wprowadzono, mówi Alex Dreyfus? O wprowadzeniu Stars Rewards? O ukrywaniu wielkości pobieranego rake’u w turniejach? O wprowadzeniu gry Spin&Go Max, która niewiele ma wspólnego z pokerem?
Na plus, jeśli chodzi o nowości, możemy zaliczyć PokerStars intencję wskrzeszenia festiwalu PCA w starej formule. Więcej dobrych zmian nie widzimy…