one-drop-founder-guy-laliberte-looking-to-sell-20-30-of-cirque-du-soleilCyrk Słońca należący do pana imieniem Guy Laliberte to najsłynniejszy tego typu interes na świecie. Jestem pewien, że wszyscy macie jakieś wspomnienia z cyrku. Ja zawsze powracam w myślach do smaku soczków w przezroczystych woreczkach, które sprzedawano podczas przedstawienia. Eh ten smak dzieciństwa :) Może i nie było to nic spektakularnego, ale i nie do Cirque du Soleil zabierali mnie rodzice. A ten ostatni przyciąga do Las Vegas rok rocznie setki tysięcy widzów.

Kiedy Guy Laliberte założył fundację BIG ONE for ONE DROP od razu stał się jednym z nas. Kiedy ktoś jest wizjonerem, to pozostaje nim we wszystkim co robi. Zaczynając od wymyślania swoich własnych ruchów w tańcu, a skończywszy na turnieju z buy-inem w wysokości 1 miliona dolarów. Gdy Guy się za coś zabiera to robi to z pełną pompą.

Reporterka The Wall Street Journal, Alexandra Berzon informuje jednak o tym, że Cirque du Soleil ma ostatnio pewne trudności. Okazuje się, że w 2008, Laliberte zgodził się sprzedać 20% udziałów w swojej firmie instytucji z Dubaju za 545 milionów dolarów, z czego 275 milionów powędrowało prosto na jego prywatne konto. Dzisiaj zapewne Guy żałuje, że nie sprzedał wtedy więcej, ponieważ wartość jego firmy spadła w ciągu ostatnich 5 lat o 20% z 2,7 do 2,2 miliarda dolarów.

W 2012 firma po raz pierwszy nie wypracowała zysku. Przyszła więc pora na cięcia. Cyrkowcy ruszyli do pracy pełną parą i w 2013 znowu zarobili na siebie i to z nawiązką. Niestety koniec końców tamten rok również nie był udany dla cyrku, ze względu na wypadek, w którym akrobatka Sarah Guyard-Guillot spadła i zabiła się podczas przedstawienia w kasynie MGM Grand. Był to pierwszy wypadek śmiertelny na występie artystów z Cirque du Soleil.

[ad id=”22180″]

W dalszej części artykułu czytamy, że Laliberte znowu szuka kupca. Tak jak w 2008 roku planuje sprzedać około 20-30% swojej firmy inwestorom z zewnątrz. Eksperci twierdzą, że taki partner mógłby pomóc cyrkowi w dalszym rozwoju i wyjściu na szeroki rynek poza Las Vegas.

Cirque du Soleil i jego właściciel kojarzony jest z pokerem od czasu organizacji pierwszego turnieju z cyklu One Drop. Wielu graczy bawiących w Vegas odpoczywa pomiędzy kolejnymi turniejami World Series of Poker właśnie na widowni Cyrku Słońca.

źródło: calvinayre.com

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.