Niektóre kasyna ze Stanów Zjednoczonych wznowiły już działalność. Pod koniec maja dołączyć mogą do nich te zlokalizowane na Florydzie. Po ponownym otwarciu kasyn gry nie będą jednak wyglądały tak samo. Kontrowersje wzbudzają proponowane zabezpieczenia gier pokerowych.
Największym operatorem gier hazardowych w stanie Floryda jest Hard Rock International. Prezes tej firmy, Jim Allen, spodziewa się, że ponowne otwarcie kasyn Hard Rock na Florydzie możliwe będzie pod koniec maja lub na początku czerwca.
Allen przewiduje, że w związku z potrzebą wdrożenia specjalnych środków bezpieczeństwa kasyna działały będą na poziomie 50% swoich możliwości. Taki stan rzeczy może utrzymać się nawet przez rok.
Zabezpieczenia będą dość dotkliwe. Przy jednym stole do blackjacka zasiądzie maksymalnie czterech graczy. Gracze będą oddzieleni od krupierów specjalnymi szybami, a pracownicy kasyn mają zakrywać twarz i używać rękawiczek.
Wymienione obostrzenia brzmią podobnie do tych, które na początku maja zaleciła Komisja Gier stanu Nevada. Według nich stoły pokerowe mają być ograniczone do maksymalnie czterech graczy. Czteroosobowy limit obowiązywać ma również przy stołach do ruletki. Sześciu graczy zagrać będzie mogło jednocześnie przy stole craps, a trzech przy stole do blackjacka.
Spore kontrowersje wzbudziło niedawno rozwiązanie, które testowane jest w innym kasynie na Florydzie. Dziennikarz z Miami, Andy Slater, opublikował zdjęcia z kasyna Hialeah Park. Widać na nich graczy siedzących przy „zabezpieczonym” stole pokerowym. Wszystkich oddzielają szyby z plexi.
NEW: Casino in Hialeah, Florida tests their updated poker tables. pic.twitter.com/VEQ6XuJZAO
— Andy Slater (@AndySlater) May 14, 2020
Pokerzyści nie są oczywiście zachwyceni pomysłem kasyna Hialeah Park. Wielu stwierdziło, że nie zamierza powrócić do gry na żywo przy tego typu stołach. Limit czterech graczy, przedziałki i cały stół odgrodzony szybą to elementy, które praktycznie całkowicie eliminują społeczny charakter gry w pokera.