O „floatingu” mówimy wtedy, kiedy sprawdzamy zakład na jednym streecie z intencją zgarnięcia puli w dalszej fazie, kiedy przeciwnik wykaże się pasywnością. Niegdyś to zagranie nie było tak powszechnie stosowane jak obecnie, jednak współcześni, gdy do naszej dyspozycji mamy HUD-y, bardzo łatwo jesteśmy w stanie wyłapać gracza, przeciwko któremu to zagranie będzie bardzo dochodowe.
Podstawowym założeniem, które przyświeca takiemu zagraniu, jest wykorzystanie tendencji przeciwnika – najczęściej solidnego i grającego w standardowy sposób – który po flopie bardzo często zagrywa c-bet, a na turnie czeka do nas, gdy nie ma silnego układu. Wówczas do akcji wchodzimy my i przejmujemy pulę, wykonując bet, który stawiamy, właściwie, bez względu na siłę naszej ręki. Ta strategia jest niesamowicie skuteczna przeciwko wybranym graczom.
Przykład
Gramy heads-up na flopie. W puli znajduje się 100$. Nasz rywal zagrywa za 50$, a nasza ręka jest kompletnie śmieciowa. Sprawdzając, wygrywamy 150$, gdy nasz rywal ma słaby układ, a tracimy 50$, kiedy jego ręka jest silna. Wartość oczekiwana takiego zagrania wynosi:
EV= 150$ x prawdopodobieństwo, że przeciwnik ma słabą rękę – 50$ * prawdopodobieństwo, że mocną.
Jeśli połowa jego zakresu, z jakim otwiera przed flopem, jest wystarczająco silna, żeby kontynuować agresję na turnie, wówczas:
EV = 150$ x 50% – 50$ x 50% = 50$
Oczywiście, rzadko który przeciwnik obecnie jest aż tak przewidywalny, ale w przeszłości można było naprawdę bardzo dużo zarabiać, stosując tę taktykę przeciwko wielu graczom. Jednak czasy się zmieniają: dobrzy gracze znacznie częściej zagrywają na późniejszych streetach, stosują bardziej wysublimowane zagrania typu check – raise na turnie, a przede wszystkim mają świadomość tego, że ich przeciwnicy mogą ich floatować (często z niczym).
Zmiany, które nastąpiły, nie powinny jednak skłaniać nas do całkowitej rezygnacji z floatowania – zdecydowanie, nie. Aby efektywnie wykorzystywać to zagranie w dzisiejszych grach, po prostu musimy dobrze wybierać nasze spoty i nie możemy z góry zakładać, że słabe ręce tak po prostu odpuszczą na dalszych streetach.
Oto czynniki, które w największym stopniu wpływają na powodzenie floatowania:
Pozycja
Znacznie łatwiej jest grać float, kiedy znajdujemy się na pozycji. Będąc bez niej, będziemy musieli zagrywać w ciemno – bez posiadania wiedzy odnośnie planów przeciwnika dotyczących tej rundy obstawiania. Dodatkowo jeśli zagrywając jako pierwsi, zagramy check, nasz przeciwnik w łatwy sposób będzie mógł dojść do showdownu. Grając float na pozycji, nie dość, że na turnie będziemy wiedzieli, jak zagrał nasz przeciwnik, to nasz bet będzie wywoływał w przeciwniku obawę przed koniecznością zmierzenia się z jeszcze większym zakładem na riverze.
Wysoki wskaźnik Cbet Flop
To chyba najważniejszy z czynników, który powinniśmy brać pod uwagę, kiedy rozważamy floatowanie. Rywal, który najczęściej c-betuje flop, często będzie miał słaby range na turnie i nie będzie w stanie przeciwstawić się naszej agresji. Idealny kandydat, przeciwko któremu chcemy stosować float, to gracz, który: często raisuje przed flopem, często zagrywa C-bet i rzadko zagrywa na turnie.
Szansa na poprawienie układu
Głównym założeniem floatowania jest zagarnięcie puli przed showdownem. Nie zaszkodzi jednak posiadanie planu awaryjnego, przez który rozumiemy posiadanie backdoor drawów mających potencjał na stworzenie silnego układu i zgarnięcie dużej puli. W bardziej agresywnych grach warto pamiętać o tym, że nawet układy z niskim/średnim showdown value mogą się liczyć – gdyż zakresy graczy są szerokie.
Wielkość betów
Mniejsze bety sprawiają, że floatowanie jest tańsze. Najczęściej również są oznaką słabszego zakresu u naszego przeciwnika. Do mniejszych betów rzadziej foldujemy, żeby nie dać się wykorzystywać naszym rywalom. Przy mniejszym sizingu floatowanie często będzie też lepsze od przebicia.
Przypuszczamy, że flop nie trafił w zakres przeciwnika
Kiedy Wasz rywal stawia zakład na boardzie, który nie łączy się zbytnio z jego zakresem, wówczas istnieje duża szansa, że jego układ nie jest silny, a bet jest po prostu zwykłym zagraniem kontynuacyjnym. W tej sytuacji wzrasta prawdopodobieństwo przejęcia przez nas puli na turnie.
PODSUMOWANIE
Mimo iż czasy się zmieniają, a gracze są, generalnie, bardziej świadomi, nie powinniśmy wykluczać ze swojego arsenału zagrania, jakim jest float. To, że nie jest to tak skuteczna strategia, jak jeszcze kilka lat temu, nie powinno zniechęcać nas do jej stosowania. Musimy jednak pamiętać, żeby przyłożyć się do wybrania właściwych spotów, w których wyborze pomoże nam rozważenie czynników, o których pisaliśmy w niniejszym artykule.
Przetestujcie efekt stosowania powyższych rad na najlepszym poker roomie na rynku. Zakładając konto na PartyPoker przez PokerGround (z tego linku), będziecie mogli brać udział zarówno w grach cash, jak i w rozpoczynającym się jutro festiwalu Powerfest, a do tego spodziewajcie się otrzymania unikalnych korzyści:
- darmowych $20 USD na start ($10 w gotówce i $10 w dolarach turniejowych)
- bonusu 100% do $500 przy wpłacie $25+
- darmowej licencji na PokerTracker 4 lub Hold’em Manager 2 za wyrobione punkty
- darmowej konsoli PlayStation 4 również za wyrobione punkty
- unikalnego programu rakeback
- innych atrakcji, o które pytajcie, pisząc na adres: [email protected].
źródło: 2+2 magazine
