Od kilkunastu miesięcy niemiecki pokerzysta więcej czasu poświęca biznesowi niż grze. Wszystko za sprawą aplikacji Primed Mind, którą Fedor Holz rozwija w Wiedniu.
Pokerzysta, który zajmuje się biznesem, czy biznesmen, który gra w pokera? Takie pytanie można by zadać Fedorowi Holzowi, gdy patrzy się na ostatnie prawie dwa lata jego życia. Po zdobyciu tytułu na WSOP 2016 Niemiec zdecydował się mocno ograniczyć grę w pokera i zająć biznesem.
Jego aktywności przyjrzał się portal należący do Amazonu. W artykule czytamy: ,,Ambicja nigdy nie była problemem dla Fedora Holza. Gdy ledwie skończył okres, gdy miał -naście lat, młody Niemiec zdecydował, że dominowanie w pokerze online nie wystarczy. Chciał zostać najlepszym graczem na świecie. Przeskakujemy do 2016 roku i World Series of Poker w Las Vegas, gdzie w wieku 22 lat (ze względu na wiek, mógł tam zagrać dopiero po raz drugi w karierze) pokonał 183 innych zawodowców, aby sięgnąć po nagrodę w wysokości prawie pięciu milionów dolarów. Pytanie, które wszystkim się nasuwa brzmi: Jak on to zrobił? Holz nie trzymał tego dla siebie, ale zbudował firmę i prosperującą aplikację, która daje na to odpowiedź”.
Pytania i odpowiedzi
W rozmowie ze stroną internetową Amazonu tłumaczy, że zadaniem aplikacji Primed Mind jest pomoc w relaksie, a także pomoc w skupieniu się na swoich celach. Za kursy, które są dostępne w aplikacji odpowiada Elliot Roe, którego Holz wskazuje jako źródło przejścia drogi od nikomu nieznanego do zdobycia światowej sławy. Jak wyjaśnia Holz, po zwycięstwie w turnieju na WSOP, ,,zacząłem zadawać sobie wiele pytań i zdałem sobie sprawę, że naprawdę ważna była dla mnie ta podróż, którą przebyłem. Nie chcę ścigać sławy lub pieniędzy, więc zdecydowałem się przejść w coś, gdzie czuję, że mogę się ciągle rozwijać”.
Postawienie na rozwijanie własnego biznesu nie oznacza jednak, że niemiecki pokerzysta całkowicie zrezygnował z gry. Poza tym, umiejętności, które zdobył przy pokerowych stołach wykorzystuje w biznesie. Jak tłumaczy, używa ich, aby oceniać, czy np. jego biznesowi partnerzy to ludzie, którym można zaufać.
W ciągu sześciu miesięcy od uruchomienia aplikacji ściągnięto ją ponad 50 tysięcy razy. Jednak przed Holzem i jego zespołem kolejne miesiące ciężkiej pracy, aby udoskonalać produkt. ,,Nie nazwałbym siebie samego przedsiębiorcą. Wiele osób, które to robią próbuje się wpasować w pewien opis [tego słowa]. Pomyślałem, co chcę zrobić ze swoim życiem i zdałem sobie sprawę, że chcę się nadal uczyć z ludźmi wokół mnie. Ci ludzie mają taki sam cel. Teraz to już jest firma, ale nigdy nie myślałem o tym w ten sposób. To coś, co rozwinęło się w naturalny sposób. To jest też powód, dla którego mam do tego pasję” – podsumowuje.
Poza rozwijaniem aplikacji Holz zamierza stworzyć w Wiedniu (tam znajduje się siedziba firmy) przestrzeń, w której będą tworzone i rozwijane nowe pomysły biznesowe.
Obserwuj PokerGround na Twitterze
Zobacz także: Kulisy EPT: 60 tysięcy kart, 300 trójkątów all-in i pół ciężarówki żetonów
*
Dołącz do najlepszych na PartyPoker!
