W dniu wczorajszym, rozegrany został czwarty dzień turnieju PokerStars.eu European Poker Tour Berlin. Na starcie dnia przy stołach zjawiło się 55 uczestników i według pierwszych założeń, dzień miał trwać do wyłonienia finałowej 24. Jednak eliminacje przebiegały tak szybko, że dyrektor turniejowy postanowił zakończyć grę dopiero w momencie, kiedy w grze pozostawało 17 zawodników na czele z Romanem Heroldem, który spakował do torby 4,485,000 w żetonach.
Jedną z pierwszych ofiar czwartego dnia, była reprezentantka Teamu PokerStars Pro Sandra Naujoks, która wykonała all-in za ostatnie 199,000, na co sprawdzeniem odpowiedział Ramil Yusupov. Kiedy krupier ogłosił showdown, Sandra pokazała i została zdominowana przez Yusupova. Na boardzie spadły kolejno i Sandra zmuszona została do opuszczenia swojego miejsca.
Chwilę później do Sandry dołączyła inna członkini Teamu PokerStars Liv Boeree. W ostatnim rozdaniu, Liv wrzuciła do puli 20,000 z wczesnej pozycji, a siedząca obok Natalie Holf oznajmiła all-in za 154,000. Pozostali spasowali i akcja wróciła do Boeree, która bez zastanowienia zdecydowała się na sprawdzenie. Liv pokazała , a Hof . W tym momencie, Liv potrzebowała pomocy od boardu, która jednak nie nadeszła ani na flopie , ani na turnie , ani na riverze . Po tym rozdaniu, Boeree miała tylko 30,000 i dwa rozdania później zdecydowała się na all-in, ale została sprawdzona przez Kevina Stani. Chociaż Kevin miał jedynie , podczas gdy Boeree trzymała , to jednak tym razem słabszy układ okazał się zwycięski i Liv tym samym zakończyła swój występ w turnieju.
Natalie niezbyt długo cieszyła się jednak z wygranego pota od Boeree. Na początku następnego levelu, Natalie zagrał all-in preflop z i otrzymała sprawdzenie od Alexandera Helbiga z . Już na flopie spadły i szanse prezenterki EPT stały się znacznie mniejsze. Turn i river nie zmieniły już sytuacji i Hof została kolejną ofiarą dnia czwartego.
Największym zaskoczeniem dnia czwartego była jednak eliminacja chip lidera na starcie dnia Aku Joentausta. Reprezentant Finlandii otworzył rozdanie za 25,000 z później pozycji, po czym Daniel-Gai Pindu sprawdził z małej ciemnej, a Herold z BB odpowiedział 3-betem do 79,000. Zarówno Joentausta jak i Pidun zdecydowali się sprawdzić, dzięki czemu aż 3 graczy obejrzało flop w postaci . Na flopie, Pidun odstukał check, ale Herold miał inny plan i wykonał bet do 112,000. Joentausta i Pidun call. Jako czwarta na stole spadła i tutaj Herold uderzył za 267,000, na co Pidun odpowiedział spasowaniem kart, ale Fin zagrał all-in za 560,000. Herold nie zamierzał pasować i oznajmił call, po czym pokazał . Joentatus trzymał i był w poważnych tarapatach, bowiem wygraną dawał mu tylko walet. Niestety dla niego na riverze spadła i w ten sposób chip lider pożegnał się z turniejem.
Niestety w kolejnym dniu rozgrywek nie zobaczymy już Polaka, Łukasza Golczyka, który swoją przygodę z turniejem zakończył na miejscu dziewiętnastym, za co otrzymał €27,000. W ostatnim rozdaniu, Łukasz wykonał open-shove za 285,000 i został sprawdzony przez Andersona siedzącego na CO. Polak trzymał , ale Anderson miał dominujące . Na stole spadły kolejno i w ten sposób ostatni Polak uczestniczący w turnieju pożegnał się z marzeniami o mistrzowskim tytule.
W dniu jutrzejszym do gry wróci 17 pozostałych w turnieju uczestników, których celem będzie awans na stół finałowy.