Izraelski pokerzysta opowiada o tym, co działo się w jego życiu przez ostatnie kilkanaście miesięcy. Z powodu problemów nie mógł zagrać na WSOP 2017, ale w tym roku wrócił pełny nadziei.
Elezra jest jednym z najbardziej znanych graczy starszego pokolenia. Jest uczestnikiem gier na wysokie stawki w legendarnym Bobby’s Room. W turniejach live wygrał 3.43 mln dolarów. Na swoim koncie ma trzy tytuły WSOP, które zdobył w 2007, 2013 i 2015 roku. Kilka dni temu zaprezentował wysoką formę w turnieju 10.000$ Omaha Hi-Lo 8 or Better. Przed zdobyciem czwartego tytułu powstrzymał go Paul Volpe, dla którego był to trzeci tytuł w karierze.
Problemy
Z Elezrą rozmawiał Remko Rinkema, który prowadzi ,,Podcast Poker Central”. Pytany o to, co u niego słychać odpowiedział: ,,W ubiegłym roku nie mogłem zagrać [na WSOP]. W ubiegłym roku był przeciwko mnie pewnego rodzaju pozew, nie mogłem zagrać w żadnym turnieju. Jestem spragniony turniejów, bardzo spragniony. Przyjechałem z takim zamysłem, żeby zagrać w większości turniejów, które mogę. Zamierzam udowodnić młodym, że stara szkoła nadal jest w stanie tu przyjechać i grać. Mam nadzieję, że w tym roku zdobędę tytuł”.
Pytany jak poradził sobie z problemami odpowiedział: ,,W ubiegłym roku nie mogłem grać, ponieważ przeciwko mnie było pewnego rodzaju orzeczenie i nie mogłem nawet mieć konta. Mój prawnik powiedział mi, że jeśli coś [wtedy] wygram, to przepadnie, oni to zabiorą. To mnie zabolało. Każdy, kto mnie zna wie, jak bardzo kocham pokera. W Bellagio gram co najmniej pięć dni w tygodniu. To ja jestem tym, który zaczyna gry. Mam numery telefonów do wszystkich, do każdego pokerzysty. Po prostu to kocham. [Poker] to coś więcej niż pieniądze. Chodzi o adrenalinę, o to, że jestem z odpowiednimi ludźmi. W pokerze mamy wielu dobrych ludzi”.
Rozmowa zeszła także na gry cashowe, w których udział bierze Elezra. Czy po ubiegłorocznych kłopotach od razu wrócił do tych gier, czy zszedł na niższe stawki? Pokerzysta odpowiedział, że gra bardzo wysoko, co ma swoje konsekwencje. Przez kilka lat radził sobie dobrze, a następnie miał rok, dwa lata, gdy przegrał dużo pieniędzy. W tym przypadku mowa o milionach dolarów. Po przemyśleniu sprawy i rozmowie z żoną doszedł do wniosku, że nie musi co noc podejmować decyzji, które są warte 200-300 tysięcy dolarów. I dlatego teraz te decyzje mają znacznie mniejszą wartość. Elezra mówi, że dobrze się z tym czuje, gdy gra na niższych stawkach.
Nauka każdego dnia
A jak zachować pozytywne podejście do gry, gdy zalicza się okresy, w których wygrywa się i przegrywa ogromne kwoty? ,,To nasz sport, my to kochamy. Ludzie kochają golf. A ja po prostu kocham to. Ja codziennie idę do biura [Elezra jest biznesmenem, w Las Vegas ma sieć ponad dwudziestu sklepów – red.]. Ale tam jestem kilka minut, zajmuję się swoimi sprawami. Gdy chodzi o grę w pokera, to jak powiedziałem jakość ludzi jest naprawdę wysoka. To nie jest jak w starych cardroomach, gdzie musiałeś się martwić. Gram z bardzo mądrymi ludźmi, którzy są po studiach. To sprawia mi radość, uczę się każdego dnia.
Ostatniej nocy siedziałem obok Daniela [Negreanu]. Powiedział ,,Daniel, podziwiam w tobie to, jak radzisz sobie z młodymi graczami, z Niemcami. Ja czuję się niekomfortowo, gdy gram z nimi w no-limit, są bardzo dobrzy”. Daniel odpowiedział: ,,Nawet nie wiesz, ile godzin na to poświęcam. Mam dwóch trenerów. Wkładam w to wiele godzin. W grach mieszanych nie muszę w to wkładać tylu godzin. Wiem, że w nich mogę rywalizować z każdym na świecie” – wyjaśnił.
_____
Obserwuj PokerGround na Twitterze
Zobacz także: Dominik Nitsche opowiada o finansowych kulisach high rollerów!
_____