SONY DSCWorld Series of Poker to wielkie święto pokera. Dziennikarze obecni na miejscu są świadkami wielkich powrotów, płaczu i ogromnych emocji, które zawsze towarzyszyły eventom tej serii. Niestety tak długo trwający festiwal, nie zawsze dostarcza nam tylko pozytywnych informacji. Mimo iż do zakończenia WSOP 2013 pozostało jeszcze trochę czasu, to już teraz doszło do dwóch wydarzeń, które z pewnością pozostaną na długo w pamięci uczestników i niestety wspomnienia te nie będą kojarzyły się z czymś miłym.

Pierwsza sytuacja miała miejsce w piątkową noc, 14 czerwca. Podczas 30-minutowej przerwy w evencie $3,000 Mixed Max NL Hold’em, Kevin „Phwap” Boudreau upadł na parkingu pobliskiej restauracji Subway. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez jego bliskiego przyjaciela Dave’a „Irieguy” Ellliota, Kevin miał wrodzoną wadę mózgu, którą można określić mianem tykającej bomby, ponieważ każde uderzenie mogło spowodować „obfity krwotok śródczaszkowy”, który wymaga natychmiastowej operacji. Na szczęście, Boudreau zdążył trafić na salę operacyjną, ale mimo upływu kilku dni od tamtego wydarzenia, jego stan nadal jest uznawany za poważny.

Lekarze zdecydowali się wprowadzić Kevina w stan śpiączki farmakologicznej i taka sytuacja utrzymuje się do dzisiaj. W ubiegły wtorek, głos zabrał ojciec pokerzysty, który napisał, że „perspektywy nie są zbyt obiecujące.” Dzień później, wspomniany wcześniej przyjaciel pokerzysty, opublikował wątek na TwoPlusTwo i napisał, że chociaż wyniki są bardzo dobre, to stan Kevina nie ulega zmianie, podobnie zresztą jak rokowania na najbliższe dni.

Kevin Boudreau należy do grupy graczy, która jest uwielbiana przez społeczność za świetne wyniki w grze i wielką skromność. Po założeniu wątku na TwoPlusTwo, głos w dyskusji zabrało wielu znajomych Kevina. „Kevin jest naprawdę świetnym facetem. Jest pięknym i przyjaznym człowiekiem, nigdy wcześniej nie spotkałam kogoś takiego,” głosi jeden z postów. Niestety jak zwykle w takich przypadkach bywa, leczenie jest bardzo kosztowne, a rodzina pokerzysty nie ma wystarczających środków, aby pokryć wszystkie koszty.

Rodzina Boudreau rozpoczęła więc zbiórkę pieniędzy na YouCaring.com – potrzebne jest $50,000, a na chwilę obecną udało się zebrać ponad $16,000. Na szczęście do akcji włączyli się najbardziej znani pokerzyści na świecie, a więc uzbieranie wymaganej kwoty nie powinno zając zbyt dużo czasu. My ze swojej strony życzymy Kevinowi szybkiego powrotu do zdrowia i mamy nadzieję, że wkrótce znów zobaczymy go przy pokerowym stole.

Druga sytuacja miała jeszcze bardziej tragiczny przebieg.  W miniony czwartek, 86-letni Dick Turnbull (najstarszy krupier na World Series of Poker), został potrącony przez samochód i zmarł wskutek odniesionych obrażeń. „Jesteśmy zszokowani faktem, że straciliśmy jednego z nas,” napisał rzecznik WSOP w przygotowanym oświadczeniu. „Richard Turnbull był związany z pokerem przez 38 lat, był też amerykańskim bohaterem, który służył ojczyźnie podczas II wojny światowej i co najważniejsze, był symbolem wszystkiego co jest dobre. Składamy najszczersze kondolencje rodzinie.”

Po opisaniu tego smutnego wydarzenia w pokerowych mediach, na forum TwoPlusTwo powstał wątek, w którym użytkownicy mogli podziękować Turnbullowi i oddać mu hołd. Znany pokerzysta i autor książek Mike Caro, napisał też notkę na blogu, którą w całości poświecił Turnbullowi. Nasza ekipa również przyłącza się do kondolencji i życzy wszystkiego najlepszego rodzinie, która przechodzi teraz przez te ciężkie chwile.