Wczoraj PokerStars zamieściło wpis na korporacyjnym blogu, w którym informuje swoich klientów o zmianach w programie lojalnościowym. 3/4 tego tekstu można pominąć, bo jest to wyłącznie korporacyjny bełkot, ale kilka zdań zasługuje na naszą najwyższą uwagę.
Nowy program lojalnościowy połączy pokera, kasyno i zakłady sportowe. Nieważne, gdzie będziecie grać, wszędzie będziecie otrzymywali „Star Coins”, które będą księgowane na jednym koncie. To raczej naturalna kolej rzeczy i w naszej opinii jest to zmiana korzystna dla graczy.
Nie jest to jeszcze do końca sprecyzowane, ale nowy system lojalnościowy w jakieś części ma składać się z nagród przypisywanych losowo, które będzie można zgarnąć, biorąc udział w prostych gierkach, które znamy z PokerStars (zdrapki/kręcenia kołem itp.) W komunikacie jest powiedziane, że ma być to szansa na trafienie dużej wygranej. Niestety prawda o tym sposobie wynagradzania jest jest taka, że 99% graczy będzie dostawało ochłapy, a 1% wybrańców spije całą śmietankę. Jest to też ukłon w stronę graczy rekreacyjnych, którzy chcą być wynagradzani każdego dnia, a nie czekać cały miesiąc na odebranie swojej nagrody.
Nowy program ma premiować nowych graczy oraz tych, którzy decydują się na wpłacanie depozytów. PokerStars jeszcze bardziej odwraca się od graczy regularnych, którzy zgarniali zawsze najwięcej, gdy o wielkości zwrotu prowizji decydowała ilość rozegranych gier lub rozdań. Obecnie wielkość rakebacku będzie zależała od następujących czynników:
- volume – ale w znacznie ograniczonym zakresie
- wysokości stawek
- rodzaju gier
- wpłaconych depozytów.
Najbardziej na wprowadzeniu nowego programu stracą gracze regularni. Cięcia są tak drastyczne – nawet do 85% – że PokerStars już teraz zdecydowało się na wysyłanie do nich wiadomości z informacją o nadchodzących zmianach. Nie spodoba im się to, co zobaczą na swoich skrzynkach pocztowych. Biorąc pod uwagę, że rakeback dla Supernovy to jakieś 27-28%, to jeśli utniemy z tego 85%, to ile zostanie? Operator chce, aby rakeback nie był częścią win rate graczy. Wszystkie nagrody w programie zostaną przemianowane na bonusy.
W pierwszej kolejności zmiany zostaną wprowadzone w Danii, co powinno się odbyć już pod koniec maja, a następnie – do końca lata – obejmą wszystkie inne rynki.
Podsumowując, PokerStars kontynuuje proces dopieszczania graczy rekreacyjnych i marginalizowania graczy regularnych. Spodziewamy się, że w najbliższych dniach społeczność zacznie mocno protestować przeciwko nowej polityce wynagradzania. Będziemy Was informowali o rozwoju sytuacji.
Czy inni operatorzy również pójdą w ślady lidera w branży?
