Można powiedzieć, że członek hali sław Poker Hall of Fame, człowiek znany jako”Dolly”, pokerowa legenda Doyle Brunson zdołał po raz kolejny ograć przeciwnika i odszedł od stołu jako zwycięzca. Mowa tym razem jednak oczywiście o stole operacyjnym.

doyle brunson poker cancer10-krotny zdobywca złotej bransoletki World Series of Poker napisał w poniedziałek za pomocą mediów społecznościowych, że udało mu się pomyślnie przejść operację usunięcia kolejnego raka skóry, który został u niego wykryty. Trochę ponad rok temu Doyle Brunson przeszedł podobny zabieg usunięcia guza, który znaleziono na jego głowie. Była to już 12. operacja pokerowego mistrza.

Tym razem złośliwa tkanka pojawiła się na twarzy Brunsona. Doyle skomentował po całym wydarzeniu na Twitterze informując tylko swoich fanów, że pożegnał raka numer 6 i jedyne co po nim zostało to kolejna blizna na upstrzonej nimi głowie. Nic wielkiego.

Na tegorocznym festiwalu upłyną już trzy lata od kiedy Brunson po raz ostatni zajął płatne miejsce w turnieju z pod znaku WSOP. W roku 2013 Doyle zakończył na pozycji 409 w main evencie, a później zapowiedział, że ze względu na wiek rezygnuje z gry w turniejach. Nadal grywa jednak na stołach cashowych na wysokie stawki w swoim ukochanym Las Vegas.

Brunson ma obecnie 82 lata, a w sierpniu skończy 83.

źródło: cardplayer

Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.