Doyle „Texas Dolly” Brunson, niekwestionowany Ojciec Chrzestny pokera, żywa legenda gry, dowiedział się od swoich lekarzy, że będzie musiał przejść 12-stą operację w swoim życiu. Lekarze chcą usunąć niebezpiecznego czerniaka, który na początku tygodnia wykryli na jego głowie.

Doyle Brunson“Potwierdzili mi dzisiaj mojego trzeciego czerniaka. jest we wczesnej fazie, więc powinna to być prosta operacja. Na szczęście jest na mojej głowie, a głowę jak wszyscy wiedzą mam twardą” napisał Brunson na Twitterze.

Zdrowie Brunson’a pogarsza się z upływem lat, ale nadal grywa on z najlepszymi pokerzystami świata w regularnie odbywających się grach w Bobby’s Room i jak na osobę w jego wieku ma bardzo napięty plan pokerowych turniejów, w których bierze udział.

Jego miłość do pokera nie zmniejszyła się z upływem lat. Nie zniknęło też poczucie humoru Brunsona:

“Może będzie prosta, ale to jednak moja 12-sta operacja. Zamierzam grać teraz sporo w pokera, bo słyszałem, że przed śmiercią ma się spory fart. Tak tylko mówię”

Oczywiście zaraz po tym jak Brunson ogłosił tę wiadomość inni zawodowi pokerzyści i fani gry zaczęli składać mu życzenia poprzez media społecznościowe. My także życzymy mu jak najszybszego powrotu do zdrowia.

źródło: highstakesdb.com

http://www.highstakesdb.com/5495-doyle-brunson-to-undergo-major-surgery-after-cancer-scare.aspx

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.