Demonstrując rzekomą prawdziwość plotek krążących w dziennikarskiej branży od jakiegoś czasu znany amerykański tabloid donosi, że były gospodarz telewizyjnego show “Late Night”, David Letterman ma “obsesję” na punkcie pokera – podobno do tego stopnia, że gotów jest zaryzykować wszystko co osiągnął w mediach.
Gazeta National Enquirer opublikowała niedawno nawet artykuł, który wydaje się prawdopodobny, ale nie ma na zawarte w nim treści żadnych dowodów. Czytamy w nim bowiem, że Letterman, który zrezygnował ze swojego programu w roku 2015, chce znowu “pograć na wysokie stawki” (jak to ładnie ujęła gazeta) i mocno wszedł w pokera. Dalej Enquirer stwierdza, że Letterman uczy nawet swojego syna jak grać w karty, aby ten mógł wypróbować swoje umiejętności w Las Vegas, gdzie „spełniają się marzenia!”
Oczywiście wszystkie te rewelacje oparte są o jedno, anonimowe źródło. W artykule padają jeszcze nazwiska kilku innych znanych celebrytów, pasjonatów pokera – Bena Afflecka i Tobey Maguire’a. Anonimowy informator nie omieszkał dodać, że “te osoby bardzo dobrze znają się z zawodowymi pokerzystami. Dave nie ma z nimi przecież szans… Teraz może i jest wart 400 milionów dolarów, ale oni mogą wyczyścić go szybko do zera!”
Niestety na potwierdzenie tych obaw nie ma żadnych solidnych dowodów. Affleck boryka się od pewnego czasu z małżeńskimi problemami z Jennifer Garner i to nie poker zajmuje mu większość życia. Maguire raczej nie chwali się swoimi dokonaniami, chociaż na ostatnim World Series of Poker był i pojawił się podobno na kilku domowych grach cashowych na wysokie stawki. Enquirer nie daje jednak za wygraną i drąży dalej wskazując, że idol Lettermana, Johnny Carson był zagorzałym fanem pokera, więc sam Letterman może chcieć pójść w jego ślady i “skończy jak bankrut, były właściciel NYPD Blue David Milch.”
Dziwne jest jednak to, że ślady “pokerowej gorączki” w wywiadzie z Lettermanem opublikowanym w ubiegłym miesiącu nie są w ogóle widoczne. Strona New York Magazine o nazwie Vulture przeprowadziła z nim rozmowę i padło tam wiele tematów, takich jak przyjemna emerytura, podziękowania dla ekipy jego programu i tym podobne. Ani razu nie wspomniane zostało nawet słowo poker.
Czy David Letterman rzeczywiście przymierza się do Super High Roller Bowl w tym roku czy będzie spokojnie odpoczywał na emeryturze wbrew rewelacjom z Enquirera? Czas pokaże, ale stawiam na to drugie, choć miło byłoby zobaczyć dowcipnego i cynicznego prowadzącego przy stole pokerowym.
