Zakończył się drugi sezon telewizyjnego show „The PokerStars Shark Cage”. Tryumfatorem programu został Daniel Negreanu, który w heads-upie pokonał Phila Ivey. Za zwycięstwo „DNegs” otrzymał milion dolarów oraz okolicznościową statuetkę.

W finale drugiego sezonu oprócz Kanadyjczyka znaleźli się: Phil Ivey, Maria Ho, Andre Akkari, Antonio Esfandiari oraz Jennifer Shade. Gra odbywała się w formacie: „NL Hold’em 6-max sit & go – zwycięzca bierze wszystko”.

W początkowej fazie mocno nabudował się Esfandiari. Wyrzucił on z turnieju zarówno Akkari, jak i Shade. Jednak od tego momentu gra przestała mu się układać. „Magik” przegrał kilka mniejszych pul do „Ivey’a” i ostatecznie odpadł z gry po coinflipie.

Kolejną ofiarą Ivey’a była Maria Ho, która do tego czasu świetnie sobie radziła, ale ostatecznie musiała uznać wyższość dwóch arcytrudnych rywali. Jej odpadnięcie z turnieju było dla producentów programu wymarzonym scenariuszem. Po raz pierwszy w historii telewizji w finale zmierzyli się Negreanu oraz Ivey i tylko jeden z nich mógł odejść od stołu jako wygrany.

„Dobra synu” – powiedział Negreanu przed rozpoczęciem pojedynku. „Ok szefie” – odpowiedział Ivey. „Zagrajmy w pokera. Minęło trochę czasu. Czy kiedykolwiek graliśmy razem w hu?” – zapytał Kanadyjczyk. „Nie, bo ty zawsze odpadasz przede mną” – uśmiechnął się Ivey.

Jak się potem okazało, nie tym razem. Choć w heads-upie jeden i drugi wykazywali się niesamowitymi umiejętnościami czytania gry rywala (obaj grają przeciwko sobie od wielu lat), to ostatecznie Negreanu wyszedł z tej potyczki zwycięsko i wzbogacił się o milion dolarów.

Czy podoba Wam się formuła tego programu?

źródło: http://highstakesdb.com/

Doro
Pasjonat pokera, który chciałby, żeby gra stała się ważniejszą częścią jego życia. Wybrał się w drogę z NL2 do NL100. Czy kiedyś zrealizuje swój cel?