Doskonale znany całemu światu pokerzysta Daniel Negreanu ujawnił, że nie dopuszczono go do wartego 50.000$ buy-inu turnieju typu High Roller, który odbył się w tym tygodniu na Florydzie.
Event ten był częścią serii Seminole Hard Rock Poker Open, która obecnie gości w słonecznym stanie USA. Jak informuje Daniel Negreanu przelew za wpisowe został wykonany o wiele wcześniej, ale przy probie rejestracji okazało się, że kasyno nie chce wydać mu jego pieniędzy, aby mógł się zapisać na listę uczestników.
Po całym incydencie Negreanu napisał na Twitterze bez cienia wahania, że był to jego „pierwszy i ostatni raz” w tym akurat kasynie:
„Chyba nie zagram w evencie za 50 klocków. Przelałem pieniądze do SHRPO, ale nie chcą ich wydać. Jestem zbyt wkurzony teraz, aby od kogokolwiek pożyczać. Szkoda gadać. Pa pa.”
„Pierwszy raz pojechałem na SHRPO i możecie być pewni, że już nigdy tam nie zawitam. Jutro lecę do Norwegii”.
„Duże korporacje często zapominają w całym natłoku zdarzeń o zdrowym rozsądku. Naprawdę ktoś myślał, że ukradnę przelew innego zawodnika i oszukam kasyno?”
Turniej wygrał koniec końców specjalista gier high-stakes Ben “Ben86” Tollerene, który pokonał field składający się z 21 zawodników i za ten tylko jeden dzień pracy zainkasował 459.228$. Całkiem niezła sumka.
źródło: highstakesdb
