W ostatnich tygodniach, pokerowy świat pełen jest debat na różnego rodzaju tematy. Mieliśmy debatę na temat tego czy „poker umiera,” po tym jak słowa te padły z ust Joe Hachema. Mieliśmy debatę na temat WSOP Main Event, a także debatę o turniejach Super High-Roller. W tej ostatniej głos postanowił zabrać Daniel Negreanu.
Jako pierwszy sprawę turniejów super high-roller poruszył Dan Shak, który wyraził swoje obawy, że turnieje tego typu przysłaniają obecnie Main Eventy. Shak podkreśla również, że w większości z tych turniejów występuje nieograniczona ilość re-buy’ów, co z kolei oznacza, że turnieje te zamieniają się w festiwale flipów. Dan uważa także, że zwycięzcy turniejów głównych nie otrzymują uznania na jakie zasługują, a przecież pula graczy jest w Main Eventach zdecydowanie większa. Turnieje Super High Roller przyciągają więcej uwagi, chociaż na udział w nich może pozwolić sobie tylko garstka graczy.
Reprezentant Teamu PokerStars Pro Daniel Negreanu, który sam regularnie bierze udział w turniejach Super High Roller i nawet podczas ostatniego Aussie Millions zdecydował się wkupić do turnieju $100k Challenge aż 5-krotnie, postanowił dołączyć do debaty i stanąć w obronie tych turniejów. Daniel podzielił się swoją opinią na ten temat za pomocą FullContactPoker.com.
„Eventy Super High Roller powstały dlatego, że kilku bogatych biznesmenów z Azji chciało pograć turnieje na wysokie stawki, ale nie chcieli poświęcać na nie zbyt dużo czasu. Azjaci chcieli grać szybki turniej, co oczywiście zwiększało ich szansę na sukces. W większości ci biznesmeni to również gracze kasynowi, a więc Crown nie miało żadnego powodu, aby nie stworzyć tych turniejów. Dzięki temu azjatyccy biznesmeni przyjechali do miasta, stworzyli trochę szumu i to wystarczyło, aby turnieje SHR stały się bardzo popularne.”
Daniel uważa, że to właśnie jest prawdziwy powód, dla którego media zaczęły śledzić tego typu turnieje. Fani chcą zobaczyć znajome twarze i gwiazdy pokera przy stole finałowym. W przypadku Main Eventów widzowie nie znają większości z uczestników.
Już wcześniej pojawiła się krytyka, że media za bardzo skupiają się na innych wydarzeniach i marginalizują znaczenie Main Eventów, ale należy zwrócić uwagę, że media robią live stream w oparciu o oczekiwania widzów. To właśnie widzowie wolą oglądać turnieje z olbrzymim wpisowym. Fani chcą oglądać graczy, których już znają, a nie kogoś nowego, kto po prostu miał szczęście w danym turnieju.
Tak naprawdę ta debata mogłaby trwać w nieskończoność, ponieważ każdy ma swój punkt widzenia, natomiast osobiście stoję na podobnym stanowisku co Mike Sexton, który w odniesieniu do turnieju Super High Roller powiedział – „Po pierwsze, tak długo jak istnieje popyt i podaż turnieje SHR będą się odbywały.
Chcesz wygrać konsolę PlayStation 4? Weź udział w lidze PokerGround na Everest Poker
