poker
Daniel Negreanu / © PokerStars

Koniec pewnej epoki w pokerze. Daniel Negreanu poinformował o zakończeniu współpracy z PokerStars.

W świecie, w którym znani sportowcy, aktorzy i muzycy są wynajmowani na pojedyncze akcje reklamowe, coraz rzadziej zdarza się, aby ktoś był ambasadorem jednej firmy przez dwanaście lat. A tak właśnie było w przypadku Daniela Negreanu i PokerStars. Słowo „było” jest jak najbardziej na miejscu, gdyż wczoraj wieczorem Kanadyjczyk ogłosił zakończenie tej współpracy.

Koniec epoki

Jeśli o kimś można powiedzieć, że jest twarzą jakiejś firmy, to z pewnością dotyczyło to Daniela Negreanu, którego miliony pokerzystów i kibiców kojarzyły właśnie z firmą z czerwonym pikiem w logotypie.

Daniel Negreanu został ambasadorem PokerStars w 2007 roku. I chociaż to zaledwie dwanaście lat temu, to w pokerze zaszły wielkie zmiany, które nie ominęły PS. W 2014 roku firma została sprzedana spółce Amaya Gaming (od sierpnia 2017 roku pod nazwą The Stars Group) i zaczęła wprowadzać zmiany, które spotykały się z ostrą krytyką graczy. Daniel stawał w obronie firmy, za co sam narażał się na (czasami ostrą) krytykę.

Daniel Negreanu wygrał w turniejach live 39,83 mln dolarów, co czyni go drugim największym zwycięzcą w historii pokera live. Na swoim koncie ma siedem nagród, które przekraczały granicę miliona dolarów. Ma również sześć tytułów mistrza WSOP (trzy zdobył w trakcie współpracy z PS, podobnie jak tytuł Gracza Roku WSOP 2013), jeden tytuł WSOP Circuit, a także dwa tytuły WPT.

Kanadyjski pokerzysta opublikował nowy odcinek vloga, w którym skomentował zakończenie współpracy z PS (od 09:48). „Na wiele sposobów to wyzwalające. Przez lata, gdy coś mówiłem na temat pokera, to ludzie twierdzili „Mówisz tak, ponieważ tobie za to płacą”. Wiem, że to nie jest prawda. Mógłbym przejść tysiąc testów na wykrywaczu kłamstw. Wspaniałe w nowej sytuacji jest to, że mogę wrócić do komentowania wydarzeń w pokerze, co będzie mieć więcej wiarygodności” – powiedział.

Fala odejść

Na koniec przypomnijmy, że odejście Negreanu z teamu PokerStars to kolejny taki przypadek. W ciągu kilkunastu ostatnich miesięcy ambasadorami PS przestali być m.in. Marcin Horecki, Grzegorz Mikielewicz, Jason Mercier, Vanessa Selbst, Barry Greenstein, Jake Cody, Randy Lew, Jaime Staples i Felipe Ramos. Jeśli któregoś z obecnych ambasadorów PokerStars można określić mianem legend pokera, to po odejściu Negreanu, został już tylko Chris Moneymaker. W 2003 roku, po wygraniu Main Eventu WSOP, do którego zakwalifikował się dzięki satelicie na PS, dał początek pokerowemu boomowi. Czy w najbliższym czasie także i jego czas w teamie PokerStars dobiegnie końca?

Steffen Sontheimer – Poker turniejowy jest jak dziesięciobój

_____

poker

_____

Dołącz do najlepszych na PartyPoker - Dima Urbanovich!