Po jednym z najlepszych finałowych stołów w historii to Amerykanin z wysokich stawek Jason Mo wygrał turniej główny na APPT w Seulu. Jason pokonał 241 graczy, aby zdobyć tytuł, a na swej drodze w finałowym pojedynku pokonał członka Teamu PokerStars Pro Bryana Huanga. Trzecie miejsce zajął Polak, Daniel Demicki!

DemickiDzień rozpoczęło trzynastu graczy, ale ta liczba bardzo szybko zmalała do dziewięciu. Junichi Nakagiri odpadł jako pierwszy kiedy jego A8 zostało pokonane przez K9 Daniela Demickiego. Na 12-tym miejscu dołączył do niego Shintaro Baba. Baba przegrał coinflip z AQ i ponownie jego eliminację wykonał Demicki (TT). Po tym rozdaniu Polak objął prowadzenie.

Kiedy jednak gra dotarła do finałowej fazy i na stole pozostała już tylko trojka zawodników, to Mo miał w swoim stacku ponad 75% żetonów. Po chwili dodał do niego jeszcze więcej eliminując Polaka. Demicki wdał się w coinflip ze swoim AJ a przeciwko sobie miał Mo i jego parę trójek. Na boardzie nie pojawiła się żadna karta wyższa od dziesiątki. Kiedy Polak odpadł na trzecim miejscu (zgarniając 57.677$ nagrody) do pojedynku heads-up stanęli Huang i Mo.

Mo rozpoczął pojedynek z przewagą 9 do 1, a jego specjalność to gry heads-up no-limit hold’em. Huang wygrał wprawdzie kilka rozdań, ale jego pierwszy all-in okazał się być ostatnim.

Huang zagrał all-in z A8, a Mo pokazał as dama. Na boardzie Huang nie uzyskał żadnej pomocy i to Mo zwyciężył event oraz ponad 150.000 dolarów. Huang za drugie miejsce otrzymał 89.413$.

Miejsce Imię Kraj Nagroda w USD
1 Jason Mo USA $151,359
2 Bryan Huang Singapur $89,413
3 Daniel Demicki Polska $57,677
4 Celina Lin Chiny $46,151
5 Tyler Jennens Kanada $36,343
6 Vladimir Demenkov Rosja $28,838
7 Dong Kim USA $23,070
8 Daniel Kneafsey Irlandia $18,747
9 Takuya Suzuki Japonia $14,423

źródło: pokernews.com

http://www.pokernews.com/live-reporting/2015-appt-seoul/main-event/

Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.