Jaka jest pokerowa historia Daniela Catesa? Czy od początku swojej przygody z tą grą odnosił sukcesy? Poznajcie jednego z najlepszych współczesnych pokerzystów.
Jesteśmy szczęściarzami, że żyjemy w takich, a nie innych pokerowych czasach. Dzięki technologii możemy na bieżąco śledzić wyniki, sukcesy i sposób gry najlepszych pokerzystów świata. I chociaż w tej grupie jest wiele świetnych nazwisk, to niektóre z nich zasługują na miano kultowych. Wśród graczy młodszego pokolenia to m.in. Phil Ivey, Patrik Antonius, Gus Hansen, Tom Dwan i Daniel Cates. I właśnie ten ostatni jest bohaterem artykułu Natalie Faulk na UpswingPoker.com.
Fast food
Daniel ma 29 lat, a urodził się w mieście Bowie, które leży w stanie Maryland. W pokera zaczął grać w wieku siedemnastu lat. W wywiadach wspominał, że początkowo dużo przegrywał. Efektem tego było podjęcie przez niego pracy w jednym z lokali McDonald’s, aby mieć pieniądze na grę. Swoje dzieciństwo opisuje jako „dziwne, nieco zdystansowane i w większości spędzone samemu”. Autorka dodaje: „Jak wielu innych zawodowych pokerzystów, Cates kochał gry i dużo grał – prawie na pograniczu obsesji – spędzając ogromne ilości czasu na „Command and Conquer”. Daniel poszedł na studia z ekonomii, ale ich nie ukończył, gdyż zdecydował się na zawodową grę w pokera.
Swoją przygodę z pokerem online zaczynał od stawek 0,25/0,50$. Początkowo notował znaczne straty w internecie, jak i w lokalnym kasynie. Musiał więc ratować się pracą w popularnym fast foodzie. „Nadal przegrywałem dużo pieniędzy i nie miałem bankrolla. Pracowałem wtedy w McDonald’sie. Po prostu chciałem grać na niskich stawkach i starać się tam wygrać” – mówił w wywiadzie z 2011 roku, którego udzielił magazynowi „Bluff”. Jednocześnie dodawał: „To, co mnie naprawdę motywowało to widok tego, że mogę wygrywać na niższych stawkach. Gdy wygrałem swoje pierwsze kilkaset dolarów, to pomyślałem „Kurde, wygrywam w pokerze”. I to mnie zainspirowało do poprawy swojej gry, żebym mógł nadal wygrywać”.
Daniel notował coraz lepsze wyniki, co było efektem jego strategii. Mierzył się z najlepszymi rywalami na danych limitach, co nazywał odwróconą selekcją gier. Przez wiele godzin analizował ich grę, co skutkowało poprawą własnych umiejętności i znajdowaniem dziur w grze rywali. Dzięki ciężkiej pracy i talentowi doszedł do wysokich stawek.
„Cates mówi, że jego najsilniejszym atrybutem pokerowych sukcesów jest rozumienie gry i sposobu podejmowania logicznych decyzji. W połączeniu z dobrą pamięcią i wiedzą nt. sposobu gry innych osób, był w stanie dokonać korekt, które natychmiast wzmocniły jego grę” – czytamy. W 2010 roku wygrał na stołach online ponad pięć milionów dolarów, co uczyniło go największym zwycięzcą tamtych dwunastu miesięcy. Na Full Tilt Poker jego wygrane to w sumie 10,27 mln dolarów, a na PokerStars 895 tysięcy dolarów.
Sukcesy
Równie dobrze radzi sobie w turniejach live, w których wygrał 6.089.034$. Składa się na to zaledwie 21 miejsc płatnych. Z najnowszych wyników należy wspomnieć trzecie miejsce w 1.000.000 HKD Main Evencie Triton Super High Roller Series, który rozegrano w lutym 2017 roku na Filipinach. W nagrodę otrzymał równowartość ponad 1 miliona dolarów amerykańskich. W tym roku zanotował trzy miejsca płatne i wygrał łącznie 1,25 mln dolarów. Najlepiej poradził sobie w 2.000.000 HKD Super High Roller Bowl China. Za zajęcie dziesiątego miejsca otrzymał równowartość 742.012$.
Na koniec najciekawsza rzecz. W jaki sposób jego przydomkiem został „Jungleman”? Przylgnął on do niego podczas gier live. „Byłem szaloną osobą, a do tego byłem owłosiony, miałem wtedy dłuższe włosy. Zaczęli mnie nazywać „Jungleman”, żeby się ze mnie nabijać. Pomyślałem, że to zabawny nick i tak to do mnie przylgnęło” – tłumaczył w 2017 roku.
_____
Obserwuj PokerGround na Twitterze
Zobacz także: Phil Galfond pyta graczy – Multitabling na Run It Once Poker z czterema czy sześcioma stołami?
_____
Dołącz do najlepszych na PartyPoker!
