W przyszłym roku po raz czwarty już przyznane zostaną nagrody American Poker Awards. Mają one za zadanie uhonorować graczy, media oraz osoby zaangażowane w rozwój branży gamblignowej, które w 2017 znacząco wpłynęły na wizerunek pokera na świecie.

Nagrody APA to największa tego typu ceremonia na świecie i mogłaby ona bardzo fajnie pokazywać współpracę między całą pokerową społecznością. Aby tego jednak dokonać zdaniem niektórych potrzebne są pewne zmiany. Poniżej 4 sugestie, które mogłyby uświetnić event w roku 2018 oraz sprawić, że nabrałby on więcej respektu w oczach graczy na całym świecie.

Sugestia 1: Transmisje z nieobecnymi zwycięzcami

Jednym z największych minusów American Poker Awards 2017 była długa lista nieobecnych. Wielu pokerzystów nie dało po prostu rady przyjechać na konferencję do Kalifornii. Oczywiście nie dziwi to raczej nikogo, jako że zawodnicy, szczególnie z wysokich stawek, mają napięte harmonogramy i jeżdżą po całym świecie.

Organizatorzy American Poker Awards powinni pomyśleć o tym i poinformować zawodników o wygranych trochę wcześniej, aby ci, którzy nie dadzą rady dojechać mogli chociaż za pomocą wideokonferencji podziękować za otrzymane wyróżnienie. Komunikacja z fanami jest ważna i na pewno przyczyniłaby się do wzrostu znaczenia nagród APA.

Sugestia 2: Joey Ingram współgospodarzem ceremonii

Kara Scott doskonale spisuje się w swojej pracy. Joey Ingram nie musi jej wcale zastępować, ale miło byłoby, gdyby przy American Poker Awards pojawiali się inni zawodnicy tacy własnie jak Joey, który w 2017 bardzo mocno propagował gry pokerowe. Kilku gospodarzy wieczoru na APA 2018 byłoby równie doskonałym pomysłem.

Ingram stał się w minionych latach jedną z najlepiej rozpoznawalnych postaci w świecie pokera i zasiada w panelu APA. Prowadzi także niezwykle popularny program w sieci (nagroda za podcast roku) i dwa razy gościł w nim dyrektor wykonawczego American Poker Awards, Alexa Dreyfusa. Na pewno warto uwzględnić jego obecność na kolejnej ceremonii, nie tylko w charakterze gościa.

Sugestia 3: Nagrody dla operatorów na początku

Gracze są najważniejsi. Operatorzy powinni być uhonorowani na samym początku, bo to jednak zawodnicy w ostatnim czasie robią więcej dla rozwoju obustronnego dialogu. Pomiędzy można by dać media (idealne miejsce, przynajmniej teoretycznie taką rolę przecież spełniają), a graczy potraktować jak Main Event. To co najlepsze zostawiamy przecież zawsze na deser.

Wyjątkiem mogłyby być nagrody dla operatora roku i przedstawiciela operatorów, który najbardziej przysłużył się branży. To dosyć ciekawe nagrody, ale reszta raczej nie wzbudza aż takiego zainteresowania zebranych.

Sugestia 4: Lepsze archiwum American Poker Awards

To jedna z najbardziej uciążliwych rzeczy, nie tylko przy American Poker Awards, ale również chociażby w przypadku pierwszego sezonu Global Poker League.

Kiedy coś trwa bowiem kilka godzin, to ciężko potem odnaleźć fragment, który nas interesuje. Umieszczając tego typu kontent w archiwum warto, z myślą o youtuberach i dziennikarzach, podzielić go na odpowiednie części. Ułatwi to pracę wielu osobom i na pewno sprawi, że do wydarzenia tego wracać będziemy chętniej.

baner Maksymalny rakeback na PartyPoker!

ŹRÓDŁOPart Time Poker
Wesker
Nauczyciel, tłumacz, dziennikarz, mąż, świeżo upieczony ojciec i amator pokera. W wolnej chwili lubię powędrować korytarzami tworzonymi w wyobraźni Stephena Kinga. Nie pogardzę także dobrą grą jeśli dać mi jakiegoś pada w ręce. Muzycznie zatrzymany w latach 90-tych.