Ulubieniec publiczności Gus Hansen wraca do korzeni. Jak donoszą branżowe media, Duńczyk udał się niedawno do Seneglau, aby wziąć udział w grze na wysokie stawki z bliżej nieokreślonym biznesmenem.

Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że Hansen wcale nie pojechał na Czarny Ląd po to, aby grać w pokera (co wcale nie oznacza, że tego nie robi). Powodem jego wizyty w Senegalu jest pojedynek w Backgammona (Tryktraka).

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Terrou-Bi resort and casino, 5-card PLO, Crazy french players, I am the normal guy!

Post udostępniony przez Gus Hansen (@therealgushansen)

Z Miasta Grzechu do Dakaru

Tak, nie przesłyszeliście się. Może część z Was tego nie wie, ale wiele lat temu Hansen był uznawany za jednego z najlepszych graczy na świecie w Bacgammona i to właśnie na tej grze zarobił wiele milionów dolarów. Niestety, jak sam mówił kiedyś w wywiadzie, gra została całkowicie „rozgryziona” przez solvery, co sprawiło, że rywalizacja online przestała być możliwa.

W grach cashowych na wysokie stawki w pokerze online jestem przegrany. Być może jestem największym przegranym w historii, ale moje porażki kompensują radości, które pochodzą właśnie z Backgammona. Wychowałem się na tej grze i dzięki niej mogę nadal konkurować w pokerze w ten sposób pozyskać bankroll na grę.

Co innego pojedynki na żywo, z tym że w przypadku tego gracza też pojawia się pewien problem, gdyż z racji jego umiejętności ciężko mu znaleźć akcję, a więc gdy tylko znalazł się chętny do gry na odpowiednio wysokich stawkach, Duńczyk wstał od stołu w Bobby’s Room, zapakował się do samolotu i stawił się do gry.

Hansen w przeszłości już pokazywał, że jeśli chodzi o Backgammona, to w jego przypadku „nie ma zmiłuj”. Kiedyś w Monte Carlo, w czasach, gdy turnieje HR nie były popularne, Duńczyk zrezygnował z gry na bubble’u (miał duży stack) po to, aby udać się do hotelowego pokoju, w którym czekał na niego rosyjski miliarder i plansza do gry w tryktraka… Świadkowie mówią, że Hansen zakończył wieczór bogatszy o 2.500.000$.

Na temat powrotu do korzeni 45-latka niewiele wiemy. Nie jest również znana tożsamość jego przeciwnika.

Czy kolejna historia zakończy się w podobny sposób? O tym, przynajmniej w jakimś stopniu, pewnie dowiemy się z konta na Instagramie ulubieńca tłumów Gusa Hansena.

Deal

ŹRÓDŁOAssopoker
Doro
Pasjonat pokera, który chciałby, żeby gra stała się ważniejszą częścią jego życia. Wybrał się w drogę z NL2 do NL100. Czy kiedyś zrealizuje swój cel?