Były współwłaściciel strony Full Tilt Poker, Chris Ferguson, jest na szczycie rankingu, w walce o miano Gracza Roku po zakończonym właśnie festiwalu World Series of Poker 2017 w Las Vegas. Za swój występ Chris otrzymał w nagrodę bilet warty 10 tysięcy euro do Main Eventu WSOPE.
Ferguson radził sobie bowiem na WSOP dosyć dobrze i zainkasował nagrody w 17 różnych turniejach (nawiasem mówiąc ustanowił też nowy rekord jeśli o tę liczbę chodzi). Łącznie na jego konto popłynęło około 380.000$. Nowy system wyłaniający gracza roku przydziela punkty inaczej tego lata i Fergusonowi udało się uplasować na szczycie, choć nie zdobył żadnej bransoletki.
Jak podaje WSOP.com, Ferguson otrzymał już swój darmowy buy-in do Main Eventu WSOPE, który odbędzie się jeszcze w tym roku w kasynie King’s w czeskim Rozwadowie. Jeśli Ferguson utrzyma się na prowadzeniu także tam, to otrzyma kolejny bilet warty 10 tysięcy, tym razem dolarów umożliwiający mu darmowy wstęp do Main Eventu World Series 2018.
Czas pokaże, czy komukolwiek uda się prześcignąć człowieka w kowbojskim kapeluszu na WSOPE. Jedno jest pewne. Sporo osób będzie trzymało za to kciuki, a Chris raczej nie może oczekiwać zbyt wielu życzących mu powodzenia fanów.
RANKING O MIANO GRACZA ROKU WSOP 2017
1 Chris Ferguson 898.46
2 Ryan Hughes 876.35
3 John Monnette 865.21
4 John Racener 853.16
5 Raymond Henson 768.49
6 Ben Yu 766.49
7 Alex Foxen 754.36
8 Daniel Negreanu 717.76
9 Dario Sammartino 710.96
10 Kenny Hallaert 686.81