W sylwestrową noc 2014 roku nie wszyscy szaleli na sali w rytm muzyki. Domowe imprezy? To też nic w porównaniu z tym jak postanowiła uczcić nadejście nowego roku grupa mężczyzn z Oregonu. Panowie spotkali się, aby zagrać w “byczy poker,” grę, w której zawodnicy zasiadają do stołu pokerowego ustawionego na środku areny do walki z bykiem.
O całej sprawie donosi koin.com. Grę wygrywa ten zawodnik, który przy stole pokerowym wytrzyma najdłużej. Oczywiście, aby gra stała się atrakcyjna po arenie cały czas biega byk. Wydawać by się mogło, że jest to już wystarczająco emocjonujące, ale bohater artykułu, niejaki Austin Bottcher wylądował w szpitalu po tym jak wraz z kolegami próbował „wygrać sidebet” i zdjąć kartę jokera nabitą na róg zwierzęcia.
Najwyraźniej jest to kolejna zasada nietypowej odmiany pokera.
Byk zaczął szarżować na Bottchera i w końcu dopadł go. Mężczyznę natychmiast przewieziono do szpitala, gdzie lekarze poddali go operacji mającej na celu połączenie naderwanej kości udowej z biodrem. Pan Bottcher nie zdołał wygrać na stole wystarczająco, aby pokryć koszty opieki medycznej, więc jego rodzina zwróciła się o datki do użytkowników internetu.
Byczy poker, nazywany także “kowbojskim pokerem” organizowany jest na terenie całych Stanów Zjednoczonych, ale w ostatnich latach został uznany za bardzo niebezpieczny i turnieje nie są organizowane tak często jak kiedyś.
Może macie ochotę na partyjkę nowej odmiany pokera?
źródło: cardplayer.com
http://www.cardplayer.com/poker-news/18241-oregon-man-hospitalized-after-bull-poker