Chińska pokerzystka udzieliła wywiadu, w którym mówi o tym, czym dla niej jest poker, a także tłumaczy małą liczbę kobiet, które decydują się na zawodową grę.
Celina Lin w turniejach live wygrała 969.165$. Jej największym sukcesem jest zwycięstwo w turnieju 11.000 HKD NL Hold’em Red Dragon podczas Macau Poker Cup w czerwcu 2012 roku. W nagrodę otrzymała 854.000 HKD (110.077$). na swoim koncie ma także m.in. drugie miejsce w 8.000 HKD Baby Dragon Macau Poker Cup 2017. Na jej konto powędrowało 565.000 HKD (72.812$).
Pokerzystka właśnie udzieliła wywiadu portalowi CalvinAyre.com, w którym poruszyła wiele ciekawych tematów. Pytana o to, co u niej ostatnio słychać odpowiada, że po zakończonym niedawno EPT Monte Carlo zasiada teraz do gry w festiwalu SCOOP na PokerStars. ,,Mote Carlo to jeden z moich najbardziej ulubionych przystanków. Gdybym miał wybrać dowolny przystanek w Europie, to tam zawsze bym przyjeżdżała. Przez ostatnie trzy lata miałam tam dużo sukcesów. W tym roku mój chłopak Randy [Lew] radził sobie tam nad wyraz dobrze. To on przewodził naszemu zespołowi, zagrał na stole finałowym turnieju National. Ja zagrałam na jednym stole finałowym i zajmowałam miejsca płatne w trzech innych turniejach, więc to był doskonały wyjazd” – opowiada.
He asked in the best way he knows how, the #bustonoko way with a ring made of gold cellophane.
Guess what my reply was? pic.twitter.com/Wlq2doLb6E— Celina Lin (@CelinaLin) March 6, 2018
Pokerowa para
W kolejnej części rozmowa zeszła na życie prywatne Celiny i Randy’ego, którzy niedawno się zaręczyli. Czy związek dwojga pokerzystów jest łatwy? ,,Ludzie dadzą dwa różne ujęcia tej sprawy. Niektórzy powiedzą, żeby nigdy nie chodzić z pokerzystą, co tyczy się kobiet i mężczyzn. Ale uważam, że są ludzie, których spotykasz, podobni do Randy’ego i mnie, którzy pod pewnymi względami nie postrzegają siebie samych jako ,,prawdziwych pokerzystów”. Odbywając tę podróż z ,,bycia pokerzystą”, my nigdy nie patrzyliśmy na matematyczne prawdopodobieństwo, EV lub equity, gdy chodzi o podejmowanie decyzji” – wyjaśnia.
Pokerzystka dodaje: ,,Nasze decyzje opieramy na tym, co czyni nas szczęśliwymi. Powiedziałabym, że byliśmy w stanie tak długo tu przetrwać w tej społeczności, ponieważ pozostaliśmy wierni samym sobie. Gdy chcieliśmy coś zrobić, to mówiliśmy ,,tak”, a gdy nie chcieliśmy czegoś robić, to mówiliśmy ,,nie”. To dotyczy spotykania się z przyjaciółmi. Są ludzie, z którymi moglibyśmy nawiązać kontakt na świetnym poziomie, a są tacy, z którymi nie wychodzi. Z tymi pierwszymi idziemy na drinka, tym drugim mówimy, że jesteśmy zajęci”.
Tłumacząc swoje podejście, Celina opowiedziała także, czym dla niej jest poker: ,,Poker powinien być zabawą. Ja przestałam nosić słuchawki, ponieważ uwielbiam wspaniałe rozmowy z ludźmi przy stole. Ja nigdy nie robię zamieszania. Nigdy nie wezwałam zegara przeciwko innym graczom. Chcę, żeby ludzie dobrze się bawili. Gdy grasz wiele godzin, a ludzie dobrze się bawią, to czas leci. Nie zdaję sobie sprawy, że siedzę przy stole przez dziesięć godzin. Ale gdy masz na głowie słuchawki, wzywasz czas rywalom, wpatrujesz się w graczy, to czyni to grę znacznie mniej komfortową. Rozumiem, dlaczego wielu rekreacyjnych graczy nie chciałoby grać w takim środowisku, byłoby to dla nich onieśmielające”.
Kobiety w pokerze
W wywiadzie nie zabrakło pytania o małą liczbę kobiet w pokerze, szczególnie na wyższych stawkach. Dlaczego tak się dzieje? ,,Myślę, że jest w nas część osobowości, gdy dorastamy, która prowadzi do tego, że szukamy rzeczy, które są bardziej stabilne. To trudna sprawa, gdy zaoferujesz kobiecie życie pokerzystki. Możesz przegrywać przez długie miesiące, ale powinieneś patrzeć na to w długiej perspektywie, szczególnie gdy grasz w pokera live. A te przegrane miesiące mogą być długie, ponieważ liczba turniejów, które grasz w ciągu roku znacznie różni się od gier online. W internecie możesz zagrać 20 turniejów dziennie. Na EPT Monte Carlo zagrałam może sześć turniejów.
Dla kobiet może to być trudne do przełknięcia, zawsze szukają stabilności. Szukamy tego w rodzinie, w naszych relacjach. Nie lubimy znaków zapytania, nieznanego. Lubię wiedzieć, gdzie, dokąd zmierzam. Chcę coś wcześniej zaplanować, a Randy ma podejście w stylu ,,Nie martw się. Co z tego, jeśli zapłacimy 100-200 dolarów więcej za lot”. To jest jego mentalność. ,,Poradzimy sobie z tym, gdy to się wydarzy”. Dziewczyny chciałyby wiedzieć, co się dzieje, chciałybyśmy znać plan, chciałybyśmy znać każdy krok” – wyjaśnia.
Miłość i nienawiść
Na koniec wywiadu padło pytanie, o to, jakie uczucia wywołuje w niej poker. Pokerzystka odpowiedziała: ,,Myślę, że swoją podróż w pokerze, relację z tą grą mogę opisać jako miłość i nienawiść. Myślę, że wszyscy gracze przez to przechodzą. Kochasz tę grę, gdy radzisz sobie świetnie. Wszystko, co wtedy robisz wydaje się działać. Z każdej puli wyciągasz maksymalną wartość, nic ci nie staje na przeszkodzie, czujesz się niezwyciężony. Następnie przechodzisz przez okresy, gdy pytasz się, czy jestem dobra? Dlaczego nie mogę wygrać?” – wyjaśnia.
Next stop: @PokerStarsLIVE #EPTMonteCarlo
One of my favorite poker stops of all time! Please have my ? ready, shaken & not stirred. pic.twitter.com/ybNdVULFWE
— Celina Lin (@CelinaLin) April 24, 2018
Na koniec dodaje: ,,Gdy grasz naprawdę długi harmonogram online, szczególnie w różnych strefach czasowych i dochodzisz czasami do momentu w turnieju, w którym stwierdzasz ,,Wiesz co, nieważne, ile pieniędzy wygram, chcę iść spać”, zastanawiasz się, co robisz, to patrzę na niektóre z miejsc, do których przywiódł mnie poker i pytam siebie, czy kiedykolwiek tam bym się znalazła, gdyby nie było pokera w moim życiu?”.
_____
Obserwuj PokerGround na Twitterze
Zobacz także: Tom Waters o prowizji na PartyPoker, podsumowuje pierwszy sezon PP Live
_____
Powerfest na PartyPoker: 366 turniejów i 40 milionów dolarów w gwarantowanej puli nagród
